Wrześniowy Back to School na rynku resellerskim wiązał się zwykle ze zdecydowanym, w porównaniu z miesiącami letnimi, wzrostem sprzedaży. W tym roku jednak przedsiębiorcy wierzący w działanie tej reguły mogli się czuć zawiedzeni. Większość resellerów, którzy odpowiedzieli na pytania Barometru CRN-a dotyczące popytu na artykuły IT we wrześniu, wyraziło umiarkowane zadowolenie z osiągniętych obrotów. 38 proc. stwierdziło, że popyt był trochę wyższy niż w czasie wakacji. – Ogólnie rzecz biorąc, wyniki roku 2010 są gorsze niż w 2009 o około 15 proc. Zauważamy obecnie tendencję zwyżkową, ale obroty w bieżącym roku będą nieco niższe niż w 2009 – mówi Krzysztof Zieliński, współwłaściciel firmy Infotech z Elbląga. Odpowiedź „sprzedaż znacząco wzrosła w porównaniu z okresem wakacyjnym” wybrało o 10 proc. mniej resellerów. – Lepsze wyniki we wrześniu wiążą się z powrotem do szkoły – twierdzi Bartłomiej Noculak, zarządzający Przedsiębiorstwem Wielobranżowym PW ITMake. – Na większy obrót obecnie wpływa sprzedaż materiałów eksploatacyjnych, drukarek oraz komputerów przenośnych. Gros naszych klientów stanowią rodzice wyposażający swoje pociechy w sprzęt i materiały wspomagające naukę w szkole oraz nauczyciele kupujący tusze i tonery w celu drukowania obszernych sprawozdań, analiz i planów. Obserwujemy też zainteresowanie akcesoriami. Adam Kozdra, właściciel Gigatronu, choć przyznaje, że we wrześniu nastąpił znaczący wzrost sprzedaży, ocenia, że w okresie wakacyjnym była najniższa w ostatnich trzech latach. Podobną opinię wyraża Piotr Andracki, właściciel Mikrotechu: – Sprzedaż zwiększyła się o około 40 proc. w stosunku do notowanej w poprzednich miesiącach, zwłaszcza wakacyjnych, kiedy była najniższa od mniej więcej pięciu lat. 28 proc. przedsiębiorców stwierdziło, że zbyt towaru w ich sklepie kształtuje się we wrześniu na takim samym poziomie jak w miesiącach letnich. – Rok 2010 jest najgorszy od 12 lat – skarży się Lucyna Leszczyńska, właścicielka firmy A.T.J. Resellerzy, którzy w dziewiątym miesiącu roku odnotowali sprzedaż mniejszą niż w siódmym i ósmym, stanowią 6 proc. respondentów.

…I LEPIEJ NIE BĘDZIE

Można przypuszczać, że jeśli w zwiększeniu sprzedaży nie pomogli resellerom rozpoczynający kolejny rok nauki uczniowie podstawówek i szkół średnich, to przynajmniej studenci będą zainteresowani kupnem nowego sprzętu i oprogramowania. Najprawdopodobniej jednak zaopatrzą się w placówkach innych niż małe i średnie sklepy komputerowe. Resellerzy biorący udział w naszym badaniu wspominają o silnej konkurencji ze strony sklepów wielkopowierzchniowych.
32 proc. respondentów przewiduje, że łącznie sprzedaż we wrześniu i październiku będzie niższa niż w tym samym okresie 2009 r. Opcję „będzie na takim samym poziomie” wybrało 38 proc. odpowiadających. O wynikach wyższych niż osiągnięte we wrześniu i październiku rok temu mówi natomiast 23 proc. resellerów. Na szczęście firmy, które prawdopodobnie na Back to School zarobią mniej niż rok temu, stanowią tylko 2 proc. ankietowanych. Zdania w tej kwestii nie ma 4 proc. przedsiębiorców. 

NAJCZĘŚCIEJ SZUKAJĄ NOTEBOOKÓW

Okazuje się, że po wakacjach największym zainteresowaniem klientów końcowych cieszą się komputery przenośne – odpowiedź ta uzyskała 21 proc. wskazań. Na drugim miejscu uplasowały się natomiast materiały eksploatacyjne, z niewiele niższym wynikiem – 20 proc. Na trzecim (12 proc. wskazań) znalazły się komputery składane na zamówienie. Czego klienci najrzadziej szukają w sklepach resellerskich? Zdaniem naszych respondentów – markowych desk-topów (tę opcję wybrało tylko 1 proc. odpowiadających). Mimo że odbiorcy końcowi najbardziej interesują się komputerami przenośnymi, to sprzedaż tych urządzeń nie przynosi naszym respondentom największych zysków – odpowiedź „notebooki” wybrało 10 proc. resellerów. Tyle samo wskazań odnosi się do sprzętu sieciowego. Choć niektórzy przyznają, że systemy sieciowe, szczególnie droższe, stają się ratunkiem dla przedsiębiorstw IT w czasach dekoniunktury. – Ostatnio skupiliśmy się na sprzedaży rozwiązań sieciowych – serwerów i routerów z tak zwanej górnej półki, które zapewniają bezpieczeństwo sieciom firmowym – mówi Grzegorz Modrzewski, współwłaściciel Orange Computers S.C. Modrzewski, Romaniuk. – Oczywiście z tego typu urządzeniami wiąże się proces wdrożeniowy, dzięki czemu można nawet potroić zyski ze sprzedaży. Zdecydowanie lukratywny okazuje się handel materiałami eksploatacyjnymi, tego zdania jest 26 proc. naszych czytelników. Na drugim miejscu, z wynikiem o 11 proc. niższym, znalazły się akcesoria, na trzecim zaś komputery składane na zamówienie (wskazało je 13 proc. respondentów). O 1 proc. mniej wskazań dotyczyło akcesoriów komputerowych. Najmniej opłacalna zdaniem właścicieli sklepów jest sprzedaż netbooków, drukarek, multimediów i oprogramowania. 

MARŻE: OD 6 DO 15 PROC.

Jaka marża doliczana jest do produktów sprzedawanych w sklepach, których właściciele uczestniczyli w naszej ankiecie? Najczęściej zawiera się w przedziale od 6 do 10 proc. oraz od 11 i 15 proc. Obie odpowiedzi wybrało tyle samo respondentów – po 43 proc. Dużo mniej, bo 9 proc., ankietowanych wskazało marżę zawierającą się w przedziale od 16 do 20 proc. Do stosowania najniższej – do 5 proc. – przyznało się 3 proc. respondentów, a do najwyższej – wynoszącej ponad 20 proc. – tylko 2 proc.