Zysk wrocławskiej grupy IT spadł o blisko 60 proc.

W III kw. 2023 r. przychody Grupy Spyrosoft wzrosły o ponad 15 proc., do 105,6 mln zł, jednak EBIDTA stopniała o 28 proc. (11,4 mln zł), a zysk netto o blisko 60 proc., do 3,7 mln zł.

Negatywny wpływ na wyniki miały koszty związane z zachowaniem tzw. ławki (pracowników czasowo pozostających bez projektu), różnice kursowe i wyhamowanie podwyżek za świadczone usługi – informuje zarząd.

„Ławka” sporym kosztem

„W trzecim kwartale w dalszym ciągu odczuwaliśmy negatywne skutki spowolnienia gospodarczego, które ma hamujący wpływ na proces digitalizacji przedsiębiorstw. W efekcie obserwujemy osłabienie popytu na usługi IT i nieznaczne obniżenie stawek dla klientów, co nie jest w pełni rekompensowane przez wyhamowanie tempa wzrostu płac dla naszych współpracowników” – wyjaśnia Konrad Weiske, prezes Spyrosoftu. – „Szczególnym wyzwaniem dla nas od strony kosztowej jest obecnie utrzymanie, tzw. ławki, czyli zespołu pracowników pozostających bez przypisanego projektu” – dodaje.

15 proc. przychodów w Polsce

Spyrosoft odczuł negatywne skutki różnic kursowych, ponieważ grupa 85 proc. przychodów osiąga za granicą. Spadek kursów walut zmniejszył w III kw. br. zysk netto spółki o 2,9 mln zł.

Wrocławski dostawca usług tworzenia oprogramowania większość sprzedaży generuje w regionie DACH (29 proc.) i w Wielkiej Brytanii (28 proc.), następna jest Polska (15 proc.), a za nią Stany Zjednoczone (14 proc.) i Skandynawia (7 proc.).

Branżowa struktura przychodów nie uległa istotnym zmianom. Grupa rośnie w sektorze robotycznym. Po 3 kwartałach 2023 r. przychody z tego obszaru wyniosły 9,3 mln zł (3 proc. przychodów grupy).

W III kw. br. do grona klientów dołączyło 28 firm. W sumie w końcu września było ich 152.

Zespół utrzymany na poziomie z II kw. br.

Co istotne, grupa mimo wyzwań kosztowych utrzymuje zatrudnienie. W III kw. 2023 r. miała 1520 współpracowników, czyli o 5 więcej niż w II kw. 2023 r. Zarząd podkreśla, że obecnie nie ma konieczności znacznego zwiększania zespołów, skoro jest „ławka”. Jednocześnie nastąpiło wyhamowanie podwyżek płac w całej branży IT.

Kondrad Weiske uważa, że z uwagi na obecne trudniejsze dla IT czasy rok 2024 będzie okresem efektywności kosztowej.

Spółka optymalizuje koszty. Redukuje m.in. powierzchnię biurową (np. w Krakowie przeniosła się do mniejszego biura).

„W kolejnych kwartałach nie spodziewamy się istotnych zmian sytuacji biznesowej i oczekujemy, że jej poprawa nastąpi nie wcześniej niż za kilka kwartałów” – przewiduje prezes.

Jak dodaje, wrocławska firma skupia się obecnie na rozbudowie oferty i promocji konsultingu IT.

Wybrane skonsolidowane wyniki finansowe Grupy Spyrosoft