Spadające ceny akcji, krach na rynku kryptowalut i obawy przed recesją powodują, że w świecie nowych technologii mamy do czynienia z niespotykaną od dawna falą zwolnień. Coinbase Global pożegnała się z 1100 pracownikami, co oznacza redukcję o około 18 proc. Qumulo zwolniło 80 osób, czyli niemal 20 proc. zespołu. 

Microsoft zapowiedział, że spowolni rekrutację pracowników w dywizji zajmującej się oprogramowaniem. Meta (wcześniej Facebook) ogłosił zamrożenie zatrudnienia w niektórych działach, a mniejsi rywale z mediów społecznościowych – Twitter oraz Snop poszli w jego ślady. 

Jednak jak na razie zwolnienia lub informacje o zamrożeniu rekrutacji nie zmieniły w znaczący sposób sytuacji na rynku pracy IT. Według grupy CompTIA w maju ogólna stopa bezrobocia wśród pracowników IT w USA pozostała mniej więcej na niezmienionym poziomie 2,1 proc, w porównaniu z 1,7 proc. w styczniu.

– Niedawne zwolnienia na rynku kryptograficznym przyniosą pewną ulgę firmom potrzebującym inżynierów i innych specjalistów IT. Ale ogólnie rzecz biorąc to tylko kropla w morzu potrzeb – powiedziała Martha Heller, dyrektor generalna firmy rekrutacyjnej Heller Search Associates.

W maju amerykańscy pracodawcy opublikowali ogłoszenia dotyczące ponad 620 000 ofert pracy w branży technologicznej, co stanowi około 50 proc. wzrost w porównaniu z tym samym miesiącem w 2021 roku. Tim Herbert, główny badacz grupy CompTIA, powiedział, że zamrożenie zatrudnienia i zwolnienia w różnych sektorach są równoważone przez inne firmy, które chcą pozyskać nowo dostępnych pracowników.

John Markey, dyrektor zarządzający ds. obsługi klienta w firmie rekrutacyjnej i doradczej AMS, uważa, że pracodawcy mogą zamieszczać ogłoszenia o pracę mające na celu przyciągnięcie zwolnione osoby, ale nie oznacza to, że spieszą się one z aplikowaniem.