Problemy z dostępnością czipów odbiły się na podaży sprzętu i wynikach największych graczy na polskim rynku smartfonów.

W III kw. br. liderzy odnotowali duże spadki. W przypadku Xioami dostawy stopniały o 36 proc. r/r, a Samsunga o 33 proc. Xioami utrzymało jednak pozycję numer 1 na polskim rynku plasując się tuż przed koreańskim koncernem. Jeszcze większy dołek zaliczył Apple – według danych Canalys.

Najwięksi producenci na polskim rynku smartfonów w III kw. 2021 r. (dane szacunkowe)

Źródło: Canalys

Najlepiej w czołówce poradziło sobie Oppo, które znalazło się w pierwszej trójce dostawców smartfonów w Polsce. W III kw. 2021 r. chińska marka osiągnęła 11 proc. udziału w rynku, po największym w czołówce, 44-procentowym wzroście dostaw. Oppo znalazło się w ścisłej czołówce po niecałych 3 latach od debiutu nad Wisłą.

„Nadszedł głód czipsetów”

Jak zauważył główny analityk Canalys, Ben Stanton, odnosząc się do światowych danych, „naprawdę nadszedł głód czipsetów”, a „nowa fala popytu jest niemożliwa do zaspokojenia”. W jego ocenie problemy z dostępnością komponentów utrzymają się do 2022 r.

Globalnie dostawy smartfonów skurczyły się o 6 proc. r/r w III kw. 2021 r. Samsung utrzymał się na pozycji numer 1.

Najwięksi producenci na światowym rynku smartfonów w III kw. 2021 r. (dane szacunkowe)

Źródło: Canalys