Projekt przygotowany przez Ministerstwo Finansów trafił do konsultacji międzyresortowych. Gdy w 2011 r. podniesiono VAT, rząd obiecywał, że to tymczasowe rozwiązanie na czas kryzysu. Stawki podatku miały wrócić do poprzednich poziomów (22 proc. i 7 proc.) w 2014 r. Okazuje się, że z punktu widzenia rządzących nie jest to możliwe, bo w kasie państwa brak pieniędzy. Utrzymanie podwyższonego VAT-u zapowiedział w kwietniu br. premier Tusk. Ministerstwo uzasadnia taki krok koniecznością ograniczenia nierównowagi finansów publicznych. W komentarzu do projektu stwierdzono, że wyższy VAT nie wpływa na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość. Pozostaje mieć nadzieję, że po kolejnych 3 latach podatek nie pójdzie w górę.