Globalne dostawy notebooków zwiększą się o 3,7 proc. w 2024 r. po wyraźnym spadku w 2023 r., osiągając 173,65 mln szt. – przewiduje TrendForce.

Spodziewa się, że popyt będzie skoncentrowany na rynkach konsumenckm i edukacji podstawowej.

A jak sprzedaży pomogą AI PC? Zdaniem TrendForce, chociaż notebooki AI mają zostać wprowadzone na rynek w drugiej połowie 2024 r., ich wysokie ceny prawdopodobnie opóźnią decyzje zakupowe konsumentów.

Oczekuje natomiast, że znaczny wkład modeli AI w łańcuch dostaw stanie się widoczny w 2025 r., związany głównie z wymianą sprzętu w przedsiębiorstwach, co według prognozy zwiększy globalne dostawy notebooków o 5 proc. rok do roku.

Producenci wyprowadzają się z Chin

Producenci OEM notebooków nadal dywersyfikują łańcuch dostaw w odpowiedzi na napięcia geopolityczne, cła i rosnące koszty pracy. Stopniowo przenoszą linie produkcyjne z Chin, a preferowaną alternatywą są Wietnam i Tajlandia. Kraje te przyciągnęły znaczne inwestycje ze względu na niższe koszty pracy, poprawę infrastruktury i rozwój rynków krajowych.

Udział Wietnamu w globalnej produkcji notebooków ma wzrosnąć do 6 proc. w 2024 r., głównie dzięki zamówieniom dla Della i Apple’a. Tajlandia jest nowym graczem, lecz jej udział w globalnej produkcji ma szybko wzrosnąć do 2,3 proc., zwłaszcza dzięki współpracy HP z Quanta i wejściem Inventec’a do lokalnej produkcji w drugiej połowie roku.

TrendForce spodziewa się, że dywersyfikacja produkcji będzie postępować. Szacuje, że udział produkcji notebooków poza Chinami wzrośnie z 7,2 proc. w 2023 r. do 12,4 proc. w 2024 r. (czyli połowa produkcji poza Chinami przypadnie na Wietnam). Niemniej jednak Chiny pozostają kluczowym graczem w globalnej produkcji notebooków ze względu na swoje ogromne moce produkcyjne i kompleksowy łańcuch dostaw.

W miarę dywersyfikacji produkcji notebooków, zdolność do szybkiej adaptacji i dostosowywania strategii łańcucha dostaw w celu utrzymania konkurencyjności będzie stanowić główne wyzwanie dla marek notebooków w złożonym globalnym środowisku.