Amerykańskie firmy powołały Semiconductor Alliance, którego celem jest pokonanie globalnego niedostatku czipów i odzyskanie dominacji USA na rynku.

Intel, Micron, Analog Devices i Miter Engenuity połączą siły w celu badań nad półprzewodnikami. Mają wykorzystać obecne i przyszłe inwestycje w badania i rozwój branży.

W USA wspiera ją ustawa Chips for America, która przewiduje rządowe wsparcie inwestycyjne o wartości 58 mld dol. na rozwój biznesu półprzewodnikowego. Semiconductor Alliance ma połączyć interesy branży, rządu i uczelni.

Zanosi się więc na wyścig zbrojeń w branży czipów z zaangażowaniem rządów, w którym przynajmniej największe kraje będą przeznaczać miliardy na rozwój półprzewodników. Sprawa okazała się o tyle ważka, że w USA dotychczasowi konkurenci na rynku zwarli szyki pod gwiaździstym sztandarem.

Według Semiconductor Industry Association chiński udział w rynku półprzewodników gwałtownie wzrósł. Do 2020 r. udział firm z tego kraju osiągnął 9 proc. światowego rynku. Chińskie firmy wykazały bezprecedensową roczną stopę wzrostu o ok. 31 proc., do blisko 40 mld dol. rocznej sprzedaży czipów.

Do „wyścigu zbrojeń” próbuje włączyć się także Unia Europejska. Bruksela ogłosiła pakiet European Chips Act i z pomocą 43 mld euro inwestycji chce rozwinąć przemysł półprzewodnikowy w Europie i zapewnić UE pozycję technologicznego lidera branży (przynajmniej takie są mocarstwowe plany).

„To może być katastrofalne dla branży”

Ostatnie lata niedoborów pokazały, że czipy stały się produktem strategicznym. Koncentracja produkcji w jednym regionie (obecnie tajwański TSMC jest największym na świecie producentem) w razie poważnych turbulencji stwarza ryzyko załamania dla całej branży i wielu gałęzi gospodarki.

„W obliczu obaw związanych z kwestiami geopolitycznymi i tym, co może się stać z Tajwanem, może to być katastrofalne dla branży półprzewodników” – komentuje Kent Tibbils, wiceprezes ds. marketingu w ASI, dystrybutorze Intela.

Azjatyccy rywalą gonią Intela

Amerykański alians zostaje zawiązany po roku, w którym Intel znacznie odstawał pod względu wzrostu obrotów od największych rywali z Korei Płd. – Samsunga i Hynixa. Zaliczył zaledwie wzrost o 0,4 proc., podczas gdy ok. 60 proc. firm z branży urosło o ponad 20 proc. – według danych Omdia.

Jak komentują analitycy, główne źródło przychodów Intela, MPU, nie był komponentem półprzewodnikowym, który odnotował silny wzrost. Łącznie MPU wzrosły w ubiegłym roku o 11 proc. r/r, czyli znacznie mniej niż cały światowy rynek półprzewodników (+24 proc.).

Cały rynek przekroczył wyraźnie w 2021 r. rekordowy poziom 0,5 bln dol. sprzedaży.

Źródło: Omdia