Specjaliści IT w Czechach są najlepiej wynagradzani w regionie CEE. Polacy uplasowali się na drugiej pozycji – według danych No Fluff Jobs. Badanie objęło Polskę, Czechy, Słowację, Węgry i Ukrainę w okresie od maja do lipca 2021 r.

Czesi regionalnymi krezusami

Z danych deklarowanych przez ankietowanych specjalistów, wynika że w Czechach:

33 proc. z nich otrzymuje wynagrodzenie (w przeliczeniu) powyżej 12 tys. zł netto.

23 proc. zarabia pomiędzy 8 a 12 tys. zł netto

34 proc. w granicach 4 do 8 tys. zł netto.

10 proc. poniżej 4 tys. zł.

W porównaniu z pozostałymi, ujętymi w badaniu krajami Europy Środkowo-Wschodniej, w Czechach najmniejszy jest odsetek specjalistów IT otrzymujących najniższe stawki.

W Polsce najwięcej fachowców IT zarabia… 4 – 8 tys. zł netto

Jeśli chodzi o Polaków pracujących w branży IT to:

26 proc. zarabia powyżej 12 tys. zł netto

21 proc. w przedziale od 8 do 12 tys. zł

36 proc. (największą grupa) otrzymuje wynagrodzenie od 4 do 8 tys. zł netto

16 proc. poniżej 4 tys. zł netto.

Ukraina: duże zróżnicowanie stawek

W przypadku zarobków na Ukrainie zauważalne jest duże rozwarstwienie. Choć odsetek najlepiej wynagradzanych, tj. powyżej 12 tys. zł netto, jest zbliżony do Polski, to większość specjalistów IT za naszą wschodnią granicą otrzymuje najniższe płace (poniżej 4 tys. zł netto).

Oto zestawienie zarobków specjalistów IT na Ukrainie według No Fluff Jobs:

26 proc. ma powyżej 12 tys. zł netto

17 proc. od 8 do 12 tys. zł netto.

Prawie 20 proc. od 4 do 8 tys. zł netto,

40,5 proc. zarabia poniżej 4 tys. zł netto

Źródło: No Fluff Jobs

Słowacja i Węgry: kształtująca się „klasa średnia IT”

Z kolei na Słowacji i na Węgrzech większość, około dwie trzecie ankietowanych, otrzymuje średnie stawki (w przedziale 4 do 12 tys. zł).

W obu krajach jest zbliżony odsetek zarabiających między 4 a 8 tys. zł netto (Słowacja – 45,7 proc., Węgry – 45,9 proc.) oraz mniej niż 4 tys. zł netto (Słowacja – 11,8 proc., Węgry – 11,52 proc.).

W przypadku zarobków rzędu 8-12 tys. zł netto, różnica wynosi 5 pp na korzyść Węgrów (Słowacja – 22,7 proc., Węgry – 27,7 proc.).

Jednak w przypadku najwyższych wynagrodzeń, od 12 do 16 tys. zł netto i powyżej, to Słowacy wysuwają się na prowadzenie (Słowacja – 19,7 proc., Węgry – 14,8 proc.).

Umowa o pracę najpopularniejsza

Z raportu No Fluff Jobs wynika, że wśród specjalistów IT w Europie Środkowo-Wschodniej najpopularniejszą formą współpracy jest etat (lub jego odpowiednik w zależności od kraju).

Dominuje on zwłaszcza na Węgrzech i Słowacji (83,5 i 76 proc.), a w przypadku Czech wskazało go 67 proc.

Jedynie na Ukrainie umowę o pracę ma 30 proc. ankietowanych, a prawie 56 proc. – odpowiednik polskiej umowy B2B.

Doświadczeni fachowcy wolą B2B

W Polsce 57 proc. specjalistów IT pracuje na etacie, a ponad 30 proc. na B2B (11 proc. ma inne rodzaje umów) – według badania No Fluff Jobs.

Jednak B2B jest popularna wśród bardziej doświadczonych specjalistów IT (seniorów) w naszym kraju – pracodawcy w 87 proc. przypadków oferowali im taki typ kontraktu.

Fachowcy zadowoleni z pracy zdalnej

Z badania wynika, że przed nadejściem pandemii w biurze pracowało 62 proc. specjalistów IT w CEE, zaś zdalnie 17 proc.

Potem proporcje się odwróciły – zdalnie pracowało nieco ponad 63 proc. ankietowanych, w biurze 14,5 proc, a hybrydowo 22 proc.

Taki model odpowiada zdecydowanej większości pytanych. Tylko 7 proc. określiło warunki pracy zdalnej jako  niekomfortowe.

„Specjaliści IT z naszego regionu są rozchwytywani przez firmy na całym świecie. Biorąc pod uwagę ich niedobór, potrzebne jest stworzenie im możliwie najlepszych warunków, by chcieli pracować dla firm na rodzimych rynkach” – komentuje Tomasz Bujok, szef No Fluff Jobs.

W badaniu do raportu wzięło udział 4185 specjalistów IT z 5 krajów Europy Środkowo-Wschodniej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Ukraina).