We Wrocławiu zatrzymano 40-letniego mężczyznę, który dokonywał oszustw na OLX. Udawał kupującego w celu wyłudzenia od sprzedawcy wrażliwych danych. Został aresztowany na 3 miesiące. Ma m.in. zarzuty oszustwa internetowego.

Na jego trop wpadli funkcjonariusze z wydziału do walki z cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji wspólnie ze śledczymi z rejonowej komendy Warszawa II.

Jak się okazało, podejrzany wykorzystywał spore zaplecze sprzętu teleinformatycznego i oprogramowania do masowego rozsyłania wiadomości tekstowych.

Znaleziono u niego urządzenia uruchomione i podłączone do laptopów, na których pracowało specjalne oprogramowanie. Działało także oprogramowanie umożliwiające zdalne sterowanie systemem operacyjnym poprzez internet.

W slotach urządzeń znajdowały się 224 aktywne karty SIM różnych operatorów i anteny. Wśród nich znaleziono kartę o numerze, z którego dokonano oszustwa – cyberprzetępca wpadł, bo śledczy ustalili, że numer telefonu, który posłużył do komunikacji na portalu z jednym z poszkodowanych, współpracuje z urządzeniem do rozsyłania dużych ilości wiadomości tekstowych. Po dokonaniu analiz wytypowano mieszkanie podejrzanego.

Odkryty w czasie rewizji sprzęt obejmował również 5 telefonów komórkowych, dyski twarde, kilka tysięcy nowych i używanych kart SIM oraz karty bankomatowe.

Podejrzany po „pracy” miał też coś dla relaksu – znaleziono u niego susz, przypuszczalnie marihuany. Stąd oprócz zarzutu oszustwa intetentowego usłyszał też zarzut posiadania substancji zabronionych.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji

OLX już wcześniej ostrzegał sprzedawców przed wyłudzeniami danych. O atakach w ub.r. informował też CSIRT KNF i CERT Polska.