Windows 10 działa na ponad 800 mln urządzeń na świecie – poinformował Microsoft. Dane obejmują desktopy, laptopy, urządzenia 2 w 1 (laptop + tablet), konsole do gier i smartfony.

Wprowadzając nowy system w 2015 r. Microsoft liczył, że w ciągu 2-3 lat będzie pracował na 1 mld urządzeń. Jak widać, cel nie został osiągnięty, mimo że przez pierwszy rok użytkownicy mogli za darmo aktualizować starsze wersje Windows w swoich urządzeniach do "Dziesiątki".

Skala aktualizacji jest spora. Według danych Avast z 2018 r. większość (62 proc.) komputerów wyprodukowanych przed 2015 r. i będących nadal w użyciu, ma już na pokładzie Windows 10. Z drugiej strony kilka lat temu zakładano, że znaczącą część urządzeń z Windows 10 będą stanowić smartfony, ale Microsoft po sporych stratach w biznesie mobilnym zrezygnował z niego (wsparcie dla systemu Windows 10 Mobile wygasa w br.). Ta decyzja w dużej mierze wpłynęła na liczbę urządzeń działających obecnie z Windows 10.

Obecnie Windows 10 jest już najczęściej używanym systemem operacyjnym na komputerach na świecie. W ub.r. wyprzedził Windows 7. Według Net Applications w lutym br. miał 40,3 proc. udziału, a "Siódemka" – 38,4 proc. Nowy system powinien szybciej zwiększać zasięg w br., wraz ze zbliżającym się końcem wsparcia Windows 7 (styczeń 2020 r.). Tym samym będzie nadal zbliżał się do celu 1 mld urządzeń.

W Polsce udział Windows 10 jest już nieco wyższy niż przeciętnie na świecie. W przypadku urządzeń komputerowych wynosi 46,5 proc. – według danych Gemiusa z lutego br. Windows 7 na niecały rok przed końcem wsparcia systemu działa jednak nadal na 35,2 proc. PC w Polsce. Możliwości sprzedaży nowych laptopów i desktopów, związane z wymianą sprzętu z Windows 7 na modele z Windows 10, są więc nadal spore.