Zaledwie 4,2 proc. firm liczy na większe zamówienia w IV kw. 2022 r. To prawie 10 p.p. mniej niż w III kw. br. Tak pesymistycznych prognoz nie było od 2015 r, czyli od początku pomiaru Barometru EFL. Nawet w pandemii nastroje przedsiębiorców nie były tak złe.

Co trzeci pytany (37 proc.) obawia się spadku sprzedaży w ostatnich miesiącach roku. Tym niemniej większość (56 proc.) liczy na utrzymanie obrotu na dotychczasowym poziomie.

Niekorzystne warunki dla MŚP

Główny indeks Barometru EFL na IV kwartał 2022 r. wyniósł 47,2 pkt. i jest o 0,4 pkt. niższy niż kwartał wcześniej. To piąty spadek z rzędu. Poziom poniżej 50 pkt oznacza niekorzystne warunki dla MŚP.

Wskaźnik barometru odzwierciedla dane z badania przedsiębiorców, dotyczące 4 sfer: poziomu sprzedaży, planowanych inwestycji w środki trwałe, płynności finansowej i zapotrzebowania na finansowanie zewnętrzne.

Sprzedaż spada, inwestycje ani drgną

„Nigdy w historii naszego indeksu, nie było tak pesymistycznych prognoz dotyczących sprzedaży, a dotyczą one okresu, w którym skala wydatków Polaków jest najczęściej najwyższa w roku” – komentuje Radosław Woźniak, prezes EFL.

W najbliższych miesiącach w szczególności firmy handlowe, usługowe, hotele i restauracje mogą znaleźć się w stagnacji, gdyż rekordowa inflacja zmniejsza siłę nabywczą Polaków. Widzimy, że przedsiębiorcy przygotowują się na najgorsze” – twierdzi szef EFL.

Z danych za cały 2022 r. wynika, że w zasadzie nie było przedsiębiorców, którzy planowali zwiększenie inwestycji.  

Dobrą wiadomością jest jednak topniejący odsetek pesymistów – z 10 proc. spodziewających się spadku inwestycji w I kw. br. do 3,5 proc. w IV kw. br. Obecnie niemal wszyscy badani liczą na utrzymanie dotychczasowego poziomu nakładów (96 proc.).

Przedsiębiorcy pożyczają pieniądze na przetrwanie

Kiedy spada sprzedaż, cierpi płynność finansowa. Tylko 4,2 proc. MŚP spodziewa się jej poprawy w  IV kw. – to najniższy wynik od wybuchu pandemii (2,8 proc.). 

Odsetek firm przewidujących wzrost zapotrzebowania na finansowanie zewnętrzne wzrósł z 33 proc. w III kw. 2022 r. do 37,5 proc. w IV kw. br. Ten trend widać od początku pandemii. Co gorsza pieniądze są potrzebne firmom nie na inwestycje, lecz bieżącą działalność – wynika z danych.