Ustawa o informowaniu o cenach towarów i usług znosi konieczność metkowania każdego produktu. Wystarczy, że cena będzie pokazywana w sposób „jednoznaczny, niebudzący wątpliwości”. Co to dokładnie znaczy, ma sprecyzować rozporządzenie. Gdyby pojawiły się wątpliwości lub rozbieżności co do ceny (czyli np. ten sam towar byłby oznaczony różnymi kwotami), klient ma prawo żądać sprzedaży po stawce dla niego najkorzystniejszej.

Nowe prawo wprowadza surowe sankcje dla resellerów, którzy nie oznaczą ceną towaru w odpowiedni sposób – grozi za to kara w wysokości do 20 tys. zł, a w razie trzykrotnej powtórki tego samego błędu w ciągu roku – do 40 tys. zł. Przeciwko temu zapisowi protestowały organizacje przedsiębiorców z branży handlu i usług, podkreślając, że wysokość sankcji jest nieadekwatna do przewinienia, a małą firmę może doprowadzić do plajty. Apelując do prezydenta o niepodpisywanie ustawy zaznaczano ponadto, że kary grzywny przewidziane przez kodeks wykroczeń za tego rodzaju przewinienia wynoszą najwyżej 1,5 tys. zł. Petycja podpisana przez kilkanaście organizacji pozostała jednak bez echa.

Ustawa wejdzie w życie w ciągu 14 dni od publikacji w Dzienniku Ustaw.