Nowe regulacje zapisano w projekcie nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, którą przyjął rząd. Według UOKiK celem ich wprowadzenia jest szybsze eliminowanie niekorzystnych dla konsumentów praktyk oraz usprawnienie kontroli.

Ustawa daje UOKiK prawo wydawania decyzji tymczasowych w sprawach związanych z naruszeniem zbiorowych interesów konsumentów. Mianowicie jeszcze przed zakończeniem postępowania urząd będzie mógł nakazać przedsiębiorcy zaniechanie określonych działań. Ma to zapobiec „uprawdopodobnionym zagrożeniom” dla konsumentów. Decyzja tymczasowa będzie wydawana na czas nie dłuższy niż do chwili wydania decyzji kończącej postępowanie. Przedsiębiorca uzyska możliwość odwołania od decyzji tymczasowej. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie miał 2 miesiące na rozpatrzenie sprawy.

Zgodnie z projektem UOKiK będzie mógł kontrolować przedsiębiorców incognito, z pomocą tajemniczego klienta, w celu uzyskania dowodów naruszenia zbiorowych interesy konsumentów. Jednak UOKiK będzie mógł skorzystać z tego rozwiązania tylko za zgodą sądu. Ponadto nie wolno mu stosować prowokacji, tylko sprawdzić sposób oferowania produktu albo usługi.

UOKiK prześwietli umowy

Nowy sposób kontroli umów ma wyeliminować problemy związane z klauzulami niedozwolonymi, w tym – co jest dobrą wiadomością dla firm – plagę pozwów wnoszonych przeciwko przedsiębiorcom wyłącznie w celach zarobkowych. Kontrolą umów ma zająć się tylko UOKiK (obecnie oprócz niego tego rodzaju uprawnienia mają sądy). W drodze decyzji administracyjnej będzie rozstrzygał, czy np. umowa zakupu obowiązująca w e-sklepie zawiera niedozwolone zapisy. W takiej sytuacji urząd może zakazać ich stosowania. Przedsiębiorcy będą grozić kary takie jak dotychczas (do 10 proc. rocznego przychodu). Zachowa on jednak prawo odwołania od decyzji UOKiK do Sądu Ochrony i Konkurencji Konsumentów. Postępowanie będzie wszczynane z urzędu lub z inicjatywy konsumentów, rzeczników konsumentów, rzecznika ubezpieczonych i organizacji konsumenckich, ale takich, którym UOKiK przyzna odpowiednie uprawnienie. Ma to zablokować możliwość pozywania przedsiębiorców przez różne organizacje. Znany dotychczas rejestr klauzul niedozwolonych będzie nadal funkcjonował przez jakiś czas po wprowadzeniu zmian (jak długo, na razie nie ustalono).

Wśród innych uprawnień UOKiK wpisanych do projektu jest m.in. możliwość publikowania bezpłatnych komunikatów i ostrzeżeń w publicznym radiu i telewizji, aby ostrzec konsumentów o sytuacjach, które zdaniem UOKiK zagrażają ich interesom.

Nowelizacja zakazuje także proponowania konsumentom zakupu usług finansowych, które „nie odpowiadają ich potrzebom”. Jak wyjaśnia urząd, „celem tego rozwiązania jest nakłonienie przedsiębiorców do analizowania, czy dana usługa rzeczywiście odpowiada potrzebom konsumentów”.

Projekt trafi teraz do Sejmu.