Służby rozbiły siatkę sprzedawców podróbek Brothera w Niemczech. Według producenta skonfiskowano tysiące spreparowanych przez oszustów produktów, w tym opakowania, etykiety i inne materiały ze znakami towarowymi marki.

Była to kolejna akcja przeciwko przestępcom. W Berlinie w ub.r. skonfiskowano tysiące opakowań ze sfałszowanymi hologramami. Ustalenia z tego nalotu pozwoliły namierzyć kolejnych sprzedawców zamieszanych w nielegalny proceder. Nie ujawniono jego skali. Z informacji producenta wynika natomiast, że lewy towar oferowano na platformach e-commerce.

Brother we współpracy ze służbami wpadł na trop przestępczej działalności dzięki skargom klientów i negatywnym recenzjom produktów pod swoją marką, oferowanych na Amazonie. Dochodzenie trwało kilka miesięcy. Przedstawiciel Brothera twierdzi, że firma śledzi fałszywki online.

Podróbki Brothera wykryte w Niemczech (zdj. ICCE)

Producent informuje, że klienci i partnerzy mogą zgłaszać podejrzenia podrabiania produktów za pośrednictwem strony internetowej ICCE (Imaging Consumables Coalition of Europe, Middle East and Africa). Jest to organizacja założona w 1997 r., która zajmuje się zwalczaniem fałszerstw materiałów eksploatacyjnych do druku, we współpracy z odpowiednimi organami. Do ICCE należy 9 producentów OEM, w tym najwięksi.

Według ICCE rynek podrabianych tonerów i tuszy jest wart 1,6 mld euro.

Podróbki Epsona zatrzymane w Turcji

ICCE informuje m.in. o wykryciu podrabianych butelek do urządzeń Epsona z systemem stałego zasilania w atrament (ink tank system). W końcu ub.r. w Turcji skonfiskowano tysiące – jak podano – takich materiałów, jak również sfałszowane etykiety i opakowania.