Toshiba przedstawiła plan podziału firmy. Powstał w efekcie presji udziałowców i trwającego od kilku miesięcy przeglądu opcji strategicznych.

Oto 3 przedsiębiorstwa, które mają powstać z obecnej Toshiby:
– Infrastructure Service Co. – segment energetyczny (jak budowa elektrowni), infrastruktury (jak systemy transportowe), akumulatory i rozwiązania cyfrowe
– Device Co. – urządzenia i pamięci masowe, w tym segment IT
– Toshiba – spółka pod dotychczasową nazwą zachowałaby udziały Toshiby w Kioxia (czyli dawnej Toshiba Memory).

Podział w 2023 r.

Plan zaakceptował już zarząd. Podział ma nastąpić jednak nie tak szybko, bo dopiero w II poł. 2023 r.

Firma uzasadnia, że odrębne przedsiębiorstwa, które pójdą własnymi drogami, będą znacznie lepiej pozycjonowane na rynku, osiągając rentowny wzrost i generując wartość dla akcjonariuszy.

Akcjonariusze chcą zmian

Plan podziału to reakcja na presję zagranicznych udziałowców (mają oni większość akcji koncernu), którzy oczekują poprawy rentowności i większej transparentności działania. Obecnie koncern stanowi konglomerat znacznie różniących się od siebie biznesów.

W kwietniu br. propozycję zakupu Toshiby za 20 mld dol. miała złożyć globalna firma inwestycyjna CVC Capital Partners, mająca oddziały w 23 krajach. W Polsce jest właścicielem sieci Żabka.

Latem br. miało wyjść na jaw, że w ub.r. menedżerowie Toshiby we współpracy z japońskim ministerstwem gospodarki, handlu i przemysłu próbowali ograniczyć wpływ zagranicznych akcjonariuszy na wybór osób do zarządu i tym samym na działalność firmy. W efekcie doszło do dymisji w menedżmencie koncernu.

Co ciekawe niedawno ogłoszono, że General Electric – inny gigant łączący dotychczas różne biznesy, również będzie się dzielił.