Dostawy pięciu największych marek notebooków nie licząc Apple’a, w kwietniu br. spadły aż o 30 proc. wobec marca br. – ustalił Digitimes Research. To po części efekt wysokiej bazy, gdyż marzec charakteryzowały spore krótkoterminowe zamówienia. Ponadto utrzymująca się niepewność co do popytu i nadal duże zapasy sprzętu w kanale sprzedaży ostudziły zapał vendorów do dalszego zwiększenia dostaw.

Tym niemniej Digitimes spodziewa się, że dostawy notebooków w całym II kwartale 2023 r. będą wyższe niż w I kw. 2023 r. o 9 proc.

Według raportu w kwietniu br. Lenovo odzyskało pozycję największej marki notebooków na świecie, ponieważ HP nie utrzymało tempa zamówień na chromebooki i tanie modele konsumenckie. Dell z tej trójki odnotował najmniejszy spadek, dzięki stabilnym dostawom modeli biznesowych.

Według Digitimes w ostatnich miesiącach liderzy zmieniali się na prowadzeniu. W styczniu br. najwięcej notebooków wprowadziło na rynek HP, a w lutym Lenovo.