Wartość rynku przemysłowego internetu rzeczy będzie zwiększać się w jednocyfrowej skali – średnio o 6,7 proc. rocznie do 2026 r. – przewiduje MarketsandMarkets.

Tym samym wydatki na sprzęt, oprogramowanie i łączność IIoT zwiększą się jednak całkiem sporo, bo o ok. 30 mld dol. w ciągu 5 lat, z 76,7 mld dol. w 2021 r. do 106,1 mld dol. do 2026 r.

Rosnącym inwestycjom ma sprzyjać rozwój technologiczny urządzeń, zwiększone wykorzystanie platform chmurowych, standaryzacja IPv6 oraz wsparcie z publicznych środków działań B&R związanych z IIoT.

Beacony na czele marszu w górę

Oczekuje się, że sektor IIoT dla inteligentnych beaconów będzie rozwijać się w szybkim tempie w latach 2021-2026. Te nadajniki są zasilane głównie z baterii i mogą być konfigurowane za pomocą aplikacji mobilnej, dzięki czemu są skalowalne i łatwo je przenosić.

Co więcej, oczekuje się, że rosnące zapotrzebowanie na rozwiązania internetu rzeczy na całym świecie przyspieszy wzrost nakładów na inteligentne beacony.

Internet rzeczy idzie na rolę

Według prognozy pion produkcyjny będzie miał największy udział w rynku przemysłowego internetu rzeczy w 2021 r., ze względu na inwestycje w inteligentne fabryki i robotykę. Można jednak spodziewać się, że popyt w rolnictwie będzie zwiększał się najszybciej do 2026 r.

Wśród głównych graczy na rynku przemysłowego internetu rzeczy wymienia się m.in. Huawei, Cisco, General Electric, Intel, Honeywell, IBM, NEC, Bosch, Siemens i SAP.