Szkoły rezygnują z tabletów
Ponad połowa holenderskich szkół, które miały uczyć tylko z tabletów, powróciła do książek i zeszytów.
Powodem powrotu do tradycyjnych metod nauczania są wysokie koszty wykorzystania nowych technologii. Swoją decyzję szkoły tłumaczą również słabszymi, niż się spodziewały, efektami edukacyjnymi.
W 2013 uruchomiono w Holandii program nauczania tylko przy pomocy tabletów. Szkoły, które do niego przystąpiły, nie mają typowych sal lekcyjnych. Nauka odbywa się we wspólnych przestrzeniach edukacyjnych. Dzieci mogą także pracować w domu.
Przy uruchamianiu projektu zakładano, że w ciągu czterech lat liczba placówek edukacyjnych tylko z tabletami dojdzie do dwustu. Tymczasem, z pięćdziesięciu szkół, które dotychczas zdecydowały się na nauczanie bez książek, zrezygnowała już ponad połowa.
Szkoły zarzucają twórcom systemu jego niedopracowanie, a ci z kolei odpowiadają szkołom, że nie osiągają zamierzonych efektów, bo nie angażują się w pełni w realizację programu.
Podobne aktualności
Jakich inwestycji IT potrzebują szkoły? Zapytano nauczycieli
„Proces cyfryzacji edukacji powinien mieć charakter ewolucyjny, a nie rewolucyjny. Należy do niego włączyć rodziców, nauczycieli” - mówi prezes.
Sprzęt za 1 mld zł trafił do szkół
Aż 99 proc. szkół wykorzystało w edukacji uczniów urządzenia kupione w ramach programu Laboratoria Przyszłości.
Laptopy i tablety zamiast zeszytów
Rośnie sprzedaż komputerów przenośnych w edukacji. Trwa rywalizacja dostawców systemów operacyjnych.