W minionym kwartale przychody Sygnity zwiększyły się do 120,6 mln zł, z 95,6 mln zł rok wcześniej. Zysk netto poszedł w górę prawie 3,5-krotnie do 4 mln zł. To siódmy kwartał wzrostu z rzędu.

Po III kwartałach roku obrotowego 2014 (IV kw. 2013 r. – II kw. 2014 r.) wielkość sprzedaży wyniosła 374,6 mln zł wobec 357,9 mln zł rok wcześniej (wzrost o prawie 5 proc.). Spółka odnotowała w tym okresie zysk operacyjny w wysokości 19,4 mln zł i 12,2 mln zł zysku netto (wobec 16,3 mln zysku operacyjnego i 9,3 mln zł zysku netto rok wcześniej). O ponad 10 proc. spadło zadłużenie netto grupy.

Według prezesa spółki, Janusza R. Guya, Sygnity jest obecnie na półmetku odbudowy pozycji na polskim rynku (zgodnie ze strategią obraną w 2012 r.). Jego zdaniem firma jest na dobrej drodze do dalszego rozwoju. Zapewnia, że umocniła się na pozycji jednego z czołowych dostawców rozwiązań dla sektora bankowego i ubezpieczeniowego. O 29 proc. wzrosły przychody z obecnie realizowanych kontraktów.  Spółka poinformowała ponadto, że jest numerem 4 na rynku związanym z opieką zdrowotną.

Poziom zakontraktowanych przychodów Sygnity wynosi 95,8 mln zł (+27 proc. niż rok wcześniej), co według spółki gwarantuje przychody w całym roku obrotowym w kwocie 470,3 mln (wzrost o 8,5 proc. w porównaniu do analogicznej sytuacji w ub.r.).