Sygnity zakończyło rok finansowy 30 września br. W poprzednim roku grupa wygenerowała prawie 13 mln zł zysku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży spadły z 500,9 mln zł do 429,31 mln zł w roku finansowym 2014/2015 (-14,3 proc.).

W IV kw. roku obrotowego (III kw. 2015 r.) wynik po stronie przychodów był 24 proc. na minusie. Zysk brutto ze sprzedaży wyniósł 11,4 mln zł, skorygowany zysk przed opodatkowaniem z wyłączeniem kosztów amortyzacji (EBITDA) 29 tys. zł, a strata netto 10,2 mln zł.

Jak wyjaśnia prezes spółki Janusz R. Guy, na niższy poziom przychodów ze sprzedaży w IV kw. kwartale roku obrotowego 2014/2015 miał wpływ spadek przychodów z segmentu public oraz dodatkowo przełożenie w czasie niektórych planowanych na miniony kwartał odbiorów projektów.
 
Według szefa w czwartym kwartale roku obrotowego 2014/2015 nastąpił splot niekorzystnych, częściowo jednorazowych czynników, który wpłynął na wyniki spółki.

„Był to przede wszystkim przedłużający się zastój w sektorze publicznym, który jednak w mojej opinii mamy już w znaczącej mierze za sobą, a także dokonane rezerwy i odpisy” – twierdzi prezes Sygnity.

Odpisy wyniosły 10,3 mln zł. W tej kwocie mieszczą się m.in. rezerwy na naprawy gwarancyjne, odszacowanie projektu e-Zdrowie – 3,5 mln zł, odpis na rzecz zasądzonego spółce podatku CIT za rok 2008 – 3,3 mln zł, odpis należności od Urzędu Miasta Katowice – 0,8 mln zł. W wynikach czwartego kwartału jest także widoczny ujemny efekt wygaśnięcia strat podatkowych z lat ubiegłych w wysokości 2,9 mln zł.

Prezes firmy zapowiedział, że w ciągu najbliższych 2 miesięcy Sygnity zaprezentuje strategię na kolejne 5 lat. Ujawnił, że zakłada ona rozwój organiczny spółki, obejmujący produkty i usługi (m.in. w obszarze telco, chmury, usług mobilnych), jak również rozwój poprzez akwizycje niszowych firm w Polsce i za granicą.