W połowie 2013 r. liczba klauzul niedozwolonych w rejestrze UOKiK przekroczyła 5 tys. Do końca roku może się pojawić jeszcze około 900 nowych wpisów – szacuje serwis KlauzuleNiedozwolone.pl. Indeks rozrasta się o jedną piątą szybciej niż w rekordowym roku 2012 (dodano wówczas ponad 1,4 tys. klauzul). Codziennie dochodzi blisko 5 nowych pozycji.

W zgłaszaniu powództw do UOKiK prześcigają się stowarzyszenia konsumenckie – informują KlauzuleNiedozwolone.pl (przed pojawieniem się ich wzmożonej aktywności roczna średnia wynosiła 275 nowych wpisów). Według danych serwisu rekordzistą w pierwszym półroczu 2013 r. było Towarzystwo Lexsus z Poznania, które ma na koncie 354 klauzule (więcej niż przez cały ubiegły rok). Dalej plasuje się Stowarzyszenie Na Rzecz Podnoszenia Świadomości Konsumenckiej „Executio Iuris” z siedzibą w Katowicach (132 wpisy) i Ogólnopolskie Stowarzyszenie na Rzecz Ochrony Praw Konsumentów w Warszawie (127). Tymczasem Prezes UOKiK wniósł od początku 2013 roku 40 powództw.

Najwięcej klauzul niedozwolonych pojawiło się jak dotąd w branży określanej jako tzw. inne usługi – 277. Do tej kategorii zalicza się m.in. usługi kurierskie. Często do tej grupy trafiały też klauzule z regulaminów sklepów internetowych. Coraz więcej zapisów dotyczy e-handlu (257 wpisów) 

Klauzul niedozwolonych w rejestrze UOKiK jest coraz więcej i nic nie zapowiada, żeby ta tendencja miała się odwrócić.

– Najwięcej powództw pojawia się za sprawą stowarzyszeń konsumenckich i podobnych podmiotów, które specjalizują się w tego typu praktykach. Co ważne, takich podmiotów jest coraz więcej – mówi Rafał Bugajski z serwisu KlauzuleNiedozwolone.pl. – Jednak same stowarzyszenia nie mogłyby zgłaszać nowych zapisów, gdyby nie stosowali ich przedsiębiorcy. Problem jest szczególnie widoczny w regulaminach sklepów internetowych, które często są kopiowane bez głębszej analizy i bez przeprowadzenia audytu pod kątem klauzul niedozwolonych.

Stowarzyszeń konsumenckich nie zatrzymało nawet obniżenie wysokości zastępstwa procesowego, które gwarantowało pełnomocnikom koszty zastępstwa w wysokości 360 zł. Od kilku miesięcy kwota ta wynosi 60 zł, ale zdaniem KlauzuleNiedozwolone.pl znany jest przypadek adwokata, który wytacza nawet 40 pozwów przeciwko jednemu podmiotowi. To ma na celu “wyrównanie” straty związanej z obniżeniem stawki.