Według VDC Research wartość sprzedaży notebooków rugged w I kw. br. wyniosła mniej niż 200 mln dol., tj. spadła o 27 proc. w odniesieniu do I kw. ub.r. To największy dołek od 4 lat. Analitycy nie spodziewają się poprawy – ich zdaniem wprowadzenie komputerów z Windows 10 nie zwiększy popytu. Innym czynnikiem, który prowadzi do spadku zainteresowania notebookami rugged, są mniejsze wymagania firm dotyczące odporności sprzętu. Zaobserwowano, iż przedsiębiorstwa, które dotąd używały modeli fully rugged, przerzucają się na semi-rugged, a te zamawiające wcześniej semi-rugged wybierają zwykłe wzmacniane laptopy biznesowe albo nawet sprzęt konsumencki.

Dynamicznie rośnie natomiast sprzedaż tabletów rugged. W I kw. br. wynik był blisko 40 proc. na plusie, co przekłada się na 176 mln dol. przychodów. W sumie na całym rynku sprzedaż zwiększa się od 10 kwartałów z rzędu, co kontrastuje ze spadającą sprzedażą w segmencie konsumenckim. VDC przewiduje ważne zmiany rynku, związane z przejęciem Motion Computer przez Xplore w kwietniu oraz z wejściem Zebry na ten rynek, która może być konkurencją dla Panasonic’a.

Na rynku rugged nadal dominują handheldy. Sprzedaż tego typu sprzętu w I kw. br. przekroczyła 550 mln dol., co oznacza 2-procentowy wzrost, ale jest on związany głównie z popularnością handheldów w USA, gdzie sprzedaż wzrosła trzeci kwartał z rzędu o blisko 30 proc., podczas gdy w Europie w tym samym czasie odnotowano spadek o 20 proc. W przypadku handheldów Windows 10 może zwiększyć popyt.