W II kw. br. (jest to I kw. roku finansowego Sony) zysk netto koncernu wyniósł w przeliczeniu 265 mln dol., czyli ponad 750 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody wyniosły 17,92 mld dol. (+5,8 proc.). Tak dobrych wyników nie było od kilku lat (rok finansowy 2013 Sony zamknęło ze stratą 1,2 mld dol.). Wygląda na to, że efekty przynosi restrukturyzacja – dział telewizorów wydzielono w osobną spółkę, przeprowadzono zwolnienia (objęły 5 tys. osób). Firma pozbywa się także nierentownego działu Vaio.

Sony poprawiło się przede wszystkim dzięki grom i filmom. Dział gamingowy czerpał profity z wprowadzonej w ub.r. na rynek konsoli PlayStation 4 (wzrost sprzedaży działu o 95 proc. do ponad 2,5 mld dol., 43 mln dol. zysku operacyjnego, rok wcześniej była strata). Dział filmów zwiększył obroty o 22,6 proc., do blisko 2 mld dol., a zysk operacyjny poszedł w górę o 109 proc.

Efekty cięcia kosztów widać w dziale kamer i aparatów fotograficznych. Mimo spadku sprzedaży o 9 proc., zysk operacyjny wzrósł o ponad 90 proc. (do 172 mln dol.).
 
Słabiej wypadł największy w spółce pod względem przychodów dział mobilny (3,11 mld dol.), który oferuje smartfony i tablety. Jego strata operacyjna wyniosła 27 mln dol. (rok wcześniej był zysk). Koncern zrewidował w dół prognozy sprzedaży Xperii w br. (z 50 mln szt. do 43 mln).

Wraz z zakończeniem II kw. br. japońska firma wycofała się z rynku komputerowego. Spadek sprzedaży działu, do którego należały Vaio, o 33,8 proc. w porównaniu z II kw. 2013 r. (do 1,27 mld dol.), zdaje się potwierdzać słuszność tej decyzji. Strata operacyjna wyniosła 183 mln dol. (najwięcej ze wszystkich części biznesu w bilansie ub. kwartału), głównie ze względu na – jak wyjaśnia Sony – koszty wyjścia z biznesu PC. Pocieszający dla spółki może być natomiast fakt, że dział Vaio nie będzie już obciążał jej wyników.