Siemens zamyka działalność w Rosji
Decyzja zapadła w związku z wojną na Ukrainie.

Siemens zapewnia, że już po wybuchu wojny wstrzymał transakcje w Rosji.
W trzecim miesiącu rosyjskiej inwazji na Ukrainę Siemens zdecydował, że wycofuje się z rosyjskiego rynku. Działa już na nim, jak podaje, 170 lat. Ruszyły odpowiednie procedury.
Jak zapewnia niemiecki koncern, po wybuchu wojny (24 lutego) wstrzymał wszelkie nowe transakcje związane z międzynarodowymi dostawami do Rosji i Białorusi. Jak podaje sankcje miały wpływ na działalność w Rosji, zwłaszcza związaną z serwisem w branży kolejowej i pracami konserwacyjnymi.
„Decyzja ta nie była dla nas łatwa, ponieważ mamy względem naszych pracowników zobowiązania związane z opieką publicznoprawną oraz wieloletnie relacje z klientami na rynku, na którym działamy od 170 lat” – komentuje Roland Busch, prezes Siemens AG.
Według Yale School of Management po wybuchu wojny już blisko 1000 firm ograniczyło działalność w Rosji. Aktualna lista znajduje się tutaj.
Podobne aktualności
Wojna tłamsi polski biznes
44 proc. MŚP z powodu wojny ma mniejsze zamówienia, 38 proc. dłużej czeka na zapłatę, a 35 proc. informuje o rezygnacjach z projektów.
20 mln zł kary za złamanie sankcji przeciwko rosyjskim firmom
Naruszenie embarga nałożonego przez MSWiA może być kosztowne. Nowa ustawa przerzuca odpowiedzialność na przedsiębiorców.
Nie było cyfrowego armagedonu. Rosyjskie cyberataki słabsze niż się obawiano
Putin nie tylko na froncie nie może pochwalić się znacznymi sukcesami. Również rosyjskie cyberataki rzadko bywają dewastujące - wynika z analizy.