Spór dotyczy umowy zawartej w 2011 r. między Samsungem i Microsoftem, regulującej rozliczenia z tytułu opłat licencyjnych. Amerykański koncern twierdzi, że Samsung nie płaci należności za patenty wykorzystane w urządzeniach mobilnych (miał przelewać nie ujawnioną dotąd kwotę od każdego telefonu z tym systemem). Samsung pokazuje, że zapłacił. Argumentuje, że umowa przestała go obowiązywać z chwilą przejęcia Nokii przez Microsoft. Porozumienie w tej sprawie Nokia i Microsoft podpisały we wrześniu 2013 r. W listopadzie Samsung wpłacił Microsoftowi ustaloną sumę ok. 1 mld dol. W czerwcu 2014 r. odmówił uregulowania kolejnego rachunku, mimo że w końcu ub.r. umowa dotycząca tantiem licencyjnych została przedłużona do 2018 r.

Co ciekawe, Samsung dogadał się ostatnio z Apple’em, mimo ostrego sporu między firmami. Porozumienie dotyczy przynajmniej jednej sprawy. Otóż Samsung będzie dostarczał nowe procesory dla Apple’a – zapewne do kolejnej generacji iPhone’ów, oznaczone prawdopodobnie jako A9. Zostaną wyprodukowane w 14-nanometrowym procesie technologicznym. Obecnie firma sprzedaje do urządzeń Apple’a ok. 30 proc. czipów A8 (resztę – TSMC). Wcześniej amerykański koncern dążył do wyeliminowania albo znacznego ograniczenia zamówień na komponenty od swojego największego konkurenta na rynku mobilnym.