O zaangażowaniu Samsunga w rynek Digital Signage (producent używa także określenia Smart Signage) świadczy oferta pokazana na targach ISE (Integrated Systems Europe) w Amsterdamie – koreański producent miał największe stoisko spośród blisko 1 tys. wystawców (zajmowało ok. 1,1 tys. m kw.), a jego znakomitą część poświęcono Smart Signage. Z wypowiedzi przedstawicieli firmy wynika, że producent mocno wierzy w szybki rozwój tego rynku w Polsce, sporo w niego inwestuje i nie będzie szczędził środków, aby rozkręcić sprzedaż. 

Według danych przytoczonych na targach, w ub.r. w Polsce sprzedano ok. 30 tys. wyświetlaczy wielkoformatowych (LFD), które są głównym nośnikiem DS. Prognozowany wzrost w br. ma wynieść 35 proc., a to – jak przekonuje Samsung – może być dopiero początek wielu lat prosperity – nie tylko dla producenta, lecz także dla resellerów i integratorów wdrażających systemy DS. Zdaniem Samsunga krąg potencjalnych klientów jest bardzo szeroki – z rozwiązań DS może korzystać praktycznie każda branża, niezależnie od wielkości firmy, jak również cała sfera publiczna (administracja, instytucje, państwowe przedsiębiorstwa). W Polsce największe zainteresowanie już teraz widać przede wszystkim w handlu, a także m.in. w transporcie, branży hotelowej, administracji, edukacji.

 

Action wyszkoli

Strategicznym partnerem Samsunga w zakresie Smart Signage w kanale dystrybucyjnym jest Action. O podpisaniu umowy w tej sprawie poinformowano w listopadzie ub.r. 

– Chcemy zbudować podwaliny rynku – zadeklarował wspólnie z przedstawicielami Samsunga na targach ISE Sławomir Harazin, wiceprezes Actionu.

W ramach umowy Samsung dostarczy dystrybutorowi wyświetlacze LFD i systemy telewizji hotelowej o wartości 65 mln zł. Action zajmuje się natomiast obsługą rynku – logistyką, marketingiem, finansami i przede wszystkim szkoleniami, które są kluczowe, aby rozkręcić sprzedaż. Na ISE poinformowano, że w grudniu ruszył program certyfikacji. Szkolenia są prowadzone z pomocą fachowców Samsunga, którzy kształcą w zakresie Smart Signage zarówno zespoły dystrybutora, jak i jego partnerów. Zajęcia obejmują warsztaty techniczne i sprzedażowe. Jak dotąd uczestniczyło w nich ok. 60 partnerów. Nie ma wstępnych warunków, mogą zgłaszać się wszyscy zainteresowani resellerzy i integratorzy.

Zdaniem wiceprezesa Actionu rynek Digital Signage w Polsce ma ogromny potencjał rozwoju – może urosnąć 10-, a nawet 20-krotnie, trzeba tylko wdrożyć optymalny jego zdaniem model sprzedaży.

– Należy sprzedawać nie sam produkt, ale zintegrowaną usługę. Musimy mieć integratorów, którzy dotrą do szerokiej grupy klientów – twierdzi Sławomir Harazin. Przekonuje, że dla partnerów to świetny sposób, aby generować zyski. Uważa, że każdy reseller i integrator może wejść na rynek rozwiązań DS. – Chcemy, aby partnerów były tysiące – twierdzi wiceszef spółki. – Marże dla nich muszą być dwucyfrowe – dodaje. Jego zdaniem największe profity mogą przynieść usługi takie jak wdrożenia, integracja DS z innymi rozwiązaniami, tworzenie kontentu, serwis. Jak zapewnił Sławomir Harazin, partnerzy są kształceni tak, aby osiągnęli maksymalne korzyści.

Zarówno dystrybutor, jak i producent, wielkie możliwości wdrożeń dostrzega zwłaszcza w małych i średnich firmach, i to wszystkich branż. Np. potencjalnie w miejscu wszystkich analogowych reklam, plakatów, ogłoszeń, informacji mogłyby wisieć wyświetlacze DS. – Chcemy zmienić analogowe billboardy na wyświetlacze – deklaruje Radosław Miszkiel, dyrektor Enterprise Business Division w Samsungu.

Samsung i Action zamierzają rozruszać biznes przede wszystkim na rynku MSP, choć – jak zaznaczył wiceprezes Actionu – firma nie odpuszcza segmentu dużych przedsiębiorstw i administracji. W opinii Sławomira Harazina Digital Signage to jeden z niewielu dostępnych obecnie na rynku rozwiązań, które umożliwiają resellerom i integratorom rozwój przez najbliższe lata. Według niego to wielka szansa np. dla partnerów, dotychczas skoncentrowanych na sprzedaży sprzętu.  

 

STEP w nowym kierunku

Aby zachęcić partnerów do sprzedaży rozwiązań, w tym Smart Signage, Samsung wprowadza zmiany w programie partnerskim STEP. Resellerzy i  integratorzy będą nagradzani za kompetencje. Mogą je poszerzyć w trzech dziedzinach: mobilność, Smart Signage i druk. W każdej z nich producent oferuje szkolenia (zarówno webinaria, jak i warsztaty techniczne i szkolenia sprzedażowe) oraz certyfikacje. Nagrodą dla partnerów za uzyskane certyfikaty jest możliwość zdobycia większej liczby punktów w programie, co przekłada się na wyższe rabaty. Obecnie wymagania związane z certyfikatami spełnia ponad 60 firm. Docelowo ma ich być ok. 250 (w przybliżeniu tylu partnerów oferuje rozwiązania B2B Samsunga), co powinno zapewnić pokrycie rynku wystarczające do utrzymania pozycji lidera. Zacieśniając współpracę z partnerami Samsung wzmacnia zespół wsparcia przedsprzedażowego.

 

ISE – przełomowe nowości

Samsung zapewnia, że w Polsce ma największy – ponad 50-procentowy udział w rynku Digital Signage (nie podaje jednak precyzyjnych liczb, nie ma zresztą niezależnych danych). Na ISE w Amsterdamie producent pokazał całą gamę rozwiązań, które mają być bronią integratorów i resellerów w rozwoju na tym rynku. Wśród nich nie zabrakło przełomowych – jak wynikało z informacji producenta – nowości.

Do najważniejszych, jakie zobaczymy na rynku w tym roku, należą wyświetlacze zbudowane z modułów LED RGB wielkości ok. 20 cm. Można je połączyć w jeden ekran dowolnych rozmiarów (łączenia są prawie niewidoczne). Takie urządzenia pokonują istotne ograniczenie związane z wdrażaniem systemów DS, a mianowicie problemy z instalacją dużych ekranów w pomieszczeniach, do których prowadzą zbyt wąskie drzwi czy korytarze – ta banalna z pozoru bariera według przedstawicieli Samsunga uniemożliwiła czy utrudniała realizację niektórych projektów. Otwierają się zatem nowe możliwości dla partnerów. Ponadto nowe panele cechuje wysoka jakość obrazu (można wyświetlać kontent w rozdzielczości 4K/UHD), dzięki temu, że odległości między diodami podświetlającymi ekran są niewielkie (1,1 mm). Kolejny plus jest taki, że takie ekrany nie generują ciepła, które wymaga chłodzenia, czyli odpadają dodatkowe koszty. Modułowe panele nadają się do wyświetlania wyraźnego obrazu z niewielkiej odległości (ok. 1 m). Według Samsunga nowościami już interesuje się przede wszystkim handel – najwięcej zapytań jest z przedsiębiorstw z tej branży. Ponadto takie urządzenia sprawdzą się, zdaniem przedstawicieli firmy, np. przy obsłudze klienta oraz imprez. 

Przedstawiciele firmy zauważają, że rośnie zainteresowanie ekranami, które można zainstalować na zewnątrz, tj. o dużej jasności, odpornymi na wodę, temperaturę, wandalizm. Z tego względu producent wprowadził do oferty oprócz szeregu nowych ekranów także osłony i obudowy ochronne w różnych rozmiarach, przeznaczone do wyświetlaczy DS. W ofercie Samsunga pojawią się ekrany typu OHD (outdoor high brightness display) o jasności do 3 tys. nitów i kontraście 5000:1, wytrzymałe na uderzenia i pył. Odnotowano rosnący popyt na ekrany UHD. Największy ma 105 cali (21:9). Takie urządzenia powinny się rozpowszechniać. Obecnie wyświetlacze Full HD kosztują 1/3 do 2/3 ceny modelu UHD, ale różnica ta będzie się zmniejszać. 

 

Magiczne oko argumentem dla resellerów

Na ISE podkreślano, że Samsung oprócz sprzętu dostarcza również oprogramowanie do swoich systemów Smart Signage, dzięki temu, jak przekonuje producent, jego rozwiązania cechuje optymalna kompatybilność urządzeń, software’u i usług, a integrator otrzymuje kompletny system, co według Samsunga upraszcza i ułatwia wdrożenie, utrzymanie, rozbudowę systemu DS.

W przypadku software’u ważną nowością jest oprogramowanie do oceny frekwencji np. klientów sklepu (audience measurement solution), powiązane ze Smart Signage. Dzięki kamerce zamontowanej na wyświetlaczu może liczyć ilość osób zainteresowanych wyświetlanymi treściami, uwzględniając płeć, wiek, czas spędzany w sklepie. Nie zapamiętuje jednak konkretnego klienta i nie gromadzi o nim danych, dzięki czemu sprzedawca unika problemów z GIODO. Rozwiązanie jest oferowane w oprogramowaniu Magic Info Premium Eye. 

– To jeden z największych przełomów w naszej ofercie – zaznaczył Łukasz Kosuniak, odpowiedzialny za marketing B2B w Samsungu.

Otóż, jak wyjaśnił menedżer, o zakupie rozwiązań DS. decydują działy biznesowe firm, a nie IT. Dla nich najważniejsze są argumenty związane ze zwrotem z inwestycji. Premium Eye daje takie argumenty do ręki resellerom. Np. pozwoli sprzedawcy lepiej dobrać asortyment i policzy ilość osób wchodzących do sklepu w porównaniu z tymi, którzy przeszli korytarzem. Resellerzy mogą zaproponować próbną instalację, która pomoże wykazać, że wraz z jej wdrożeniem w sklepie wzrosła sprzedaż. Sklepy są oceniane z obrotu na 1 m kw., więc jeżeli reseller udowodni, że ten wskaźnik poprawił się dzięki DS, łatwiej będzie mu przekonać przedsiębiorcę do wdrożenia. Łukasz Kosuniak radzi, aby w rozmowach z potencjalnymi klientami partnerzy operowali liczbami i konkretami związanymi z ROI (zwrotem z inwestycji). W przypadku przedsiębiorstw w handlu detalicznym istotne jest przekonanie na początek jednego przedsiębiorcy np. w danej okolicy – w branży panuje rywalizacja na wygląd witryn, więc jeżeli jedna firma wdroży DS, jest duża szansa, że inne z podobnym asortymentem nie będą chciały pozostać w tyle. Do nich reseller powinien zwrócić się z ofertą.

 

Do czego przyda się zakrzywiony ekran

Wśród licznych innowacji, które zaprezentował Samsung, jest możliwość wyświetlania treści na ekranie bezpośrednio z pamięci USB, bez odtwarzacza (taką cechę mają wyświetlacze UE55E, z których można zestawić ścianę wideo). Są też nowe produkty zaprojektowane z myślą o różnych branżach. Głównie dla klientów w branży modowej przygotowano model Full HD ME92C o wysokości ok. 2 m. Dobrze będzie się na nim prezentować modelka. Z kolei 85-calowy ekran UHD może przydać się zarówno w retailu, jak i centrach monitoringu – dzięki wysokiej rozdzielczości panel można podzielić na pola, w których będzie widać wyraźny obraz z różnych kamer, choć, jak zauważono, popyt ze strony centrów CCTV nie jest tak duży jak w handlu. 

Pojawił się również 55-calowy Curved Display – ekran o jasności 700 nitów, zagięty tak, że można go zawiesić na okrągłym filarze (promień zakrzywienia wynosi 800R). Monitora nie ma jeszcze w sprzedaży, natomiast gdy się pojawi, może być kolejnym istotnym argumentem resellera dla klientów. Otóż dzięki wygięciu wydłuża się czas, w którym wyświetlana treść jest widoczna dla widza przechodzącego obok ekranu, a za czas ekspozycji płacą reklamodawcy. 

Koncepcyjną nowością dla handlu jest przezroczysty wyświetlacz OLED, w sam raz do montażu w witrynie sklepowej. Tego rozwiązania nie ma jeszcze na rynku, natomiast są już ekrany – lustra (dla branży modowej), w których bez problemu można się przeglądać.

Spory potencjał wzrostu mają interaktywne rozwiązania w edukacji, więc także dla tego sektora są nowości. Jedną z nich jest 82-calowy ekran z nakładką dotykową (oraz ochronną), która przekształca go w tablicę interaktywną. Swego rodzaju tablicą interaktywną jest stół z monitorem zamiast blatu.

Warto także wspomnieć modele z serii DMxxD, w rozmiarach od 10 do 95 cali. Najmniejszy ekran ma zastosowanie np. do wyświetlania agendy przy wejściu do sal konferencyjnych. Jak zaznaczają przedstawiciele producenta, zeszły rok pokazał, że małe ekrany to duża nisza, więc Samsung stara się ją zapełnić swoimi produktami.

 

Partnerzy mogą tworzyć aplikacje

Do rozwiązań Smart Signage należą także systemy telewizji hotelowej (Hospitality TV). W odróżnieniu od zwykłych telewizorów urządzenia Samsunga można spiąć w system i instalować aplikacje. Wśród nowych rozwiązań pokazanych na targach jest m.in. Smart Hotel Solution, który integruje nie tylko treści pokazywane na wyświetlaczach, lecz także np. oświetlenie i muzykę w pokoju (np. w jednej z dostępnych opcji telewizor i światła wyłączają się, gdy gość zamknie drzwi – instaluje się w nich odpowiedni czujnik). Dzięki integracji oprogramowania i sprzętu można złożyć kompletny system od jednego dostawcy. Partnerzy mają także możliwość samodzielnego tworzenia aplikacji do systemów hotelowych. Samsung dostarczy im platformę rozwoju oprogramowania. Tworzenie aplikacji może być więc kolejnym źródłem dochodów partnerów, jeżeli mają odpowiednie kompetencje.