W IV kw. 2019 r. zysk operacyjny Samsung Electronics zmniejszył się o 34 proc., do ok. 6,1 mld dol. To nieco lepszy wynik, niż spodziewali się analitycy, choć sama firma spodziewała się większego profitu. Tak czy inaczej wstępny bilans minionego kwartału wskazuje na kontynuację silnego trendu spadkowego – rok wcześniej wynik operacyjny był 29-proc. na minusie. W II oraz III kw. 2019 r. spadek był 56-procentowy. Przychody w IV kw. ub.r. były niższe o 0,5 proc. r/r, sięgając ok. 50,5 mld dol.

Ze wstępnych danych wynika, że w całym 2019 r. zysk operacyjny Samsunga zmniejszył się o ponad połowę (53 proc.), wobec 2018 r., do ok. 23,7 mld dol. To największy dołek od 2015 r. (ok. 22 mld dol.), a w ujęciu procentowym jest to najgłębszy roczny spadek zysku operacyjnego od 10 lat.

Piąty z rzędu kwartał spadku zysków jest głównie wynikiem załamania cen na rynku półprzewodników. W 2019 r. stawki kontraktowe za DRAM spadły o połowę wobec 2018 r. – według szacunku DRAMeXchange. Prawdopodobnie jednak rekordowe spadki już minęły. Powrót do wzrostu cen jest spodziewany w połowie 2020 r., co powinno mieć pozytywny wpływ na wyniki finansowe koreańskiego koncernu. Rozwój 5G i popyt na pamięci w centrach danych może przyczynić się do ożywienia rynku.

Samsungowi może również pomóc sprzedaż wysokomarżowych modeli smartfonów. Poinformował, że sprzedał dotąd 400 – 500 tys. modeli ze składanym ekranem (Galaxy Fold), które weszły na rynek we wrześniu ub.r.