Światowy rynek wideokonferencji do 2027 r. będzie rósł w średnim tempie 12,6 proc. rocznie, osiągając wartość 19,1 mld dol. do 2027 r, czyli blisko dwukrotnie większą niż w 2022 r. (10,6 mld dol.) – według MarketsandMarkets. Jest to suma wydatków na sprzęt, rozwiązania i usługi.

Trendy zwiększające inwestycje w kolejnych latach dobrze widać już teraz – to globalizacja biznesu, co wymaga odpowiednich narzędzi komunikacji, jak i zapotrzebowanie na pracowników zdalnych.

Jako kolejne czynniki wymieniono rozwój telemedycyny i edukacji online w dużych krajach rozwijających się, jak Brazylia i Indie. Także coraz więcej międzynarodowych warsztatów i seminariów online przyczyni się do kolejnych wdrożeń.

Raport analizuje trzy zasadnicze zastosowania wideokonferencji: komunikacja korporacyjna, szkolenia i rozwój oraz marketing i zaangażowanie klientów.

Przewiduje się, że w segment komunikacji korporacyjnej pozostanie największym rynkiem do 2027 r. Będzie wciąż rosnąć w związku z potrzebą firm, by ułatwić komunikację zarówno wewnątrz organizacji, jak i na zewnątrz.

Jeśli chodzi o branże, to segment opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych, osiągnie najszybszy wzrost wydatków na wideokonferencje w najbliższych 5 latach, jak też co ciekawe będzie największym rynkiem wertykalnym – według prognozy.

Rosnące wydatki mają wynikać z potrzeby lepszego szkolenia personelu medycznego oraz usprawnienia komunikacji z placówkami służby zdrowia i specjalistami. Jak stwierdzono, wraz z upowszechnieniem się telemedycyny segment opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych coraz szerzej wykorzystuje rozwiązania wideokonferencyjne.