Rynek smartfonów w Europie najniżej od dekady. 23 proc. na minusie
"Pozostajemy optymistami" - twierdzi analityk. Spodziewa się lepszej końcówki roku.

Rosnące koszty życia nadal nie zachęcają europejskich konsumentów do zakupu nowych smartfonów.
Dostawy smartfonów na europejski rynek spadły o 23 proc. r/r w I kw. 2023 r., do 38 mln szt. To najniższy wynik od II kw. 2012 r. – według Counterpoint Research.
To skutek tego, że inflacja, wysokie stopy procentowe i wojna powodowały nadal ostrożne podejście konsumentów do wydatków.

„Kryzys związany z kosztami życia nadal nękał europejskich konsumentów, powodując trudny początek 2023 r.” – komentuje Jan Stryjak, zastępca dyrektora Counterpoint Research.
Natomiast jego zdaniem dobrą wiadomością jest to, że Samsung z powodzeniem wprowadził na rynek swoją nową flagową serię, a Apple zyskał udziały rok do roku (chociaż przede wszystkim z tego względu, że spadł mniej niż większość pozostałych producentów).
Największym wygranym I kw. br. w Europie okazało się Xiaomi. Było jedyną dużą marką, która odnotowała wzrost – dzięki ożywieniu w porównaniu ze słabym I kw. 2022 r.
Udziały producentów w europejskim rynku smartfonów

Counterpoint przewiduje powrót ożywienia na rynku.
„Przewidywaliśmy, że trudne warunki ulegną pogorszeniu. Pozostajemy jednak optymistami, że presja gospodarcza zacznie słabnąć w ciągu kilku najbliższych kwartałów, zwiększając zaufanie konsumentów i prowadząc do lepszej końcówki roku” – twierdzi Jan Stryjak.
Podobne aktualności
„Mądre posunięcie” producentów smartfonów
Dostawy w I kw. br. spadły o 14,6 proc. Rośnie jednak optymizm w branży.