Do 2030 r. światowy rynek serwerów osiągnie wartość 175,29 mld dol., rosnąc co roku średnio o 9,8 proc. w latach 2024-2030 – zdaniem Grand View Research.

Za zwiększającymi się nakładami będzie stać rozwój rozwój AI, IoT, chmury, 5G, Big Data. Ponieważ obecnie używane serwery często nie są w stanie poradzić sobie z idącymi w górę obciążeniami, wdrażane są nowe maszyny o większej mocy obliczeniowej.

Kolejnym czynnikiem jest to, że w miarę jak firmy przenoszą się do chmur prywatnych i publicznych, chmura brzegowa, obiekty kolokacji i centra danych zaczęły wykorzystywać sieci definiowane programowo (SDN) i wirtualizację. Do tego wzrost liczby aplikacji wymagających znacznej mocy obliczeniowej powoduje przejście na serwery w chmurze.

Jak zauważono, architektura, możliwości produktu i narzędzia do zarządzania i programowania stanowią znaczną część całkowitych kosztów posiadania serwerów. Obejmują one początkowy projekt, wdrożenie i koszty cykliczne.

Sprzedaż bezpośrednia 11 proc. w górę

Według prognozy sprzedaż bezpośrednia serwerów zwiekszy się o 11 proc. co roku w latach 2024-2030. Kanał pośredni także powinien wyjść na plus.

Oczekuje się, że duże firmy będą zwiększać wydatki na serwery przeciętnie o 10,4 proc. co roku do 2030 r. Takie podmioty koncentrują się na hostowanych serwerach aplikacji, ponieważ mogą one obsługiwać obciążenia z wielu lokalizacji, zwykle z tej samej bazy danych.

Co do branż, to IT i telekomunikacja powinna znacznie zwiększyć zakupy serwerów w latach 2024-2030. W IT obserwuje się coraz częstsze wdrażanie usług w chmurze w porównaniu z usługami lokalnymi.

Segment szaf serwerowych odnotuje średni wzrost na poziomie 11,3 proc. co roku w latach 2024-2030. Przypisuje się go zapotrzebowaniu na skalowalne centra danych i zwiększenie gęstości.