Rynek bezpieczeństwa sieci przerwał passę sześciu kolejnych kwartałów spowolnienia. W II kw. 2024 r. przychody zwiększyły się o 6 proc. rok do roku (r/r), do 5,9 mld dol. – podaje Dell’Oro Group.

Wzrost ten był napędzany przede wszystkim przez solidny popyt na natywne dla chmury rozwiązania security i wirtualne zapory sieciowe, które odnotowały 17-procentowy wzrost. Z kolei sprzęt zaliczył czwarty z rzędu kwartał spadku, tym razem o 2 proc.

Klienci idą w chmurę

„Wyniki potwierdzają trwałe przejście w kierunku architektur skoncentrowanych na chmurze” – komentuje Mauricio Sanchez, starszy dyrektor ds. bezpieczeństwa korporacyjnego i sieci w Dell’Oro Group.

„Segment zapór sieciowy może być przykładem tej transformacji w skali mikro. Podczas gdy ogólne przychody z firewalli poprawiły się nieznacznie, o 2 procent, wirtualne zapory wzrosły o 22 procent. Ten kontrast w ramach jednej kategorii produktów podkreśla, że przedsiębiorstwa preferują elastyczne, natywne rozwiązania zabezpieczające w chmurze, aby sprostać swoim zmieniającym się potrzebom” – komentuje Sanchez.

WAF z dwucyfrowym wzrostem

Na rynku zabezpieczeń infrastruktury, obejmującym zapory sieciowe, Security Service Edge (SSE) i tradycyjne urządzenia Secure Web Gateway (SWG), odnotowano przychody w wysokości prawie 5 mld dol., co oznacza średni jednocyfrowy wzrost.

Rynek bezpieczeństwa i dostarczania aplikacji, w tym segmenty kontrolerów dostarczania aplikacji (ADC) i Web Application Firewall (WAF), osiągnął wysoki jednocyfrowy wzrost, do kwoty 1,2 mld dol., głównie dzięki solidnej sprzedaży WAF, która zrównoważyła słabość ADC.

Top 3 na rynku SSE

Przychody z SSE poprawiły się do prawie 1,5 mld dol. Trzej najwięksi dostawcy – Zscaler, Palo Alto Networks i Broadcom – kontrolują prawie 60 procent tego rynku.

Przychody z WAF zwiększyły się o 18 proc., napędzane przez 25-procentowy wzrost rozwiązań WAF opartych na SaaS.

Sprzedaż wysokiej klasy fizycznych firewalli okazała się stabilna wobec ub.r., z niewielkim 1-procentowym wzrostem przychodów, co może wskazywać na punkt zwrotny po kilku kwartałach spadku.