Od 1 października 2020 r. zacznie obowiązywać nowy JPK_VAT z deklaracją. Jeden plik zastąpi składane dotychczas oddzielnie deklaracje VAT-7 lub VAT7K z załącznikami i informację JPK_VAT. Do nowych wymagań muszą dostosować się wszystkie firmy, bez względu na ich wielkość. Termin przesunięto z kwietnia i lipca br. z uwagi na koronawirusa.

JPK_VAT z deklaracją będzie się składać z dwóch części: ewidencyjnej i deklaracyjnej, wysyłanych łącznie w postaci jednego pliku.

  

Nowy plik JPK_VAT będzie obejmować:

· zestaw informacji o zakupach i sprzedaży, który wynika z ewidencji VAT za dany okres,

· pozycje z obecnej deklaracji VAT-7 (lub VAT-7K),

· dodatkowe dane, które będą potrzebne do analizy poprawności rozliczenia.

  

Nowy plik nie będzie dotyczyć deklaracji podatkowych, do których będą mieć zastosowanie dotychczasowe przepisy (np. VAT-8, VAT-9M, VAT-10, VAT-14).

Jak wysłać nowy JPK

JPK_VAT trzeba będzie wysyłać w wersji elektronicznej do 25. dnia miesiąca – za miesiąc poprzedni (czyli np. za październik, do 25 listopada).

Nowy JPK_VAT będzie miał dwa warianty: dla podatników rozliczających się miesięcznie – JPK_V7M oraz rozliczających się kwartalnie – JPK_V7K.

Nowe struktury JPK udostępniła Administracja Skarbowa.

Plik będzie można podpisać podpisem kwalifikowanym, profilem zaufanym lub danymi autoryzującymi. Po złożeniu JPK_VAT z deklaracją, przedsiębiorca będzie mógł pobrać Urzędowe Poświadczenie Odbioru (UPO).

Firmy, które rozliczają się kwartalnie, wypełnią tylko część ewidencyjną za pierwsze dwa miesiące każdego kwartału. Po zakończeniu kwartału wypełnią część ewidencyjną za trzeci miesiąc i część deklaracyjną JPK_VAT za cały kwartał.

Będą nowe narzędzia

Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że udostępni firmom bezpłatne narzędzia, które pomogą im przygotować, podpisać i wysłać JPK_VAT z deklaracją.

Dla drobnych przedsiębiorców przygotowana zostanie nowa wersja aplikacji e-mikrofirma oraz webowy formularz interaktywny (zastąpi dotychczasowy plik csv), które będą służyć do samodzielnego wypełnienia i wysłania plików.

Nowa wersja formularza zostanie udostępniona od 1 października na stronie podatki.gov.pl.

Będą mogli korzystać z niego także podatnicy posiadający kontrahentów zagranicznych. Wysłanie pliku JPK_VAT z deklaracją będzie się odbywać poprzez narzędzie Klient JPK (jego obecna wersja nie będzie aktualizowana).

Aplikacja e-mikrofirma umożliwi wystawianie i zapisywanie faktur krajowych, stworzenie ewidencji VAT oraz wygenerowanie i wysyłanie plików JPK_V7M i JPK_V7K, a także JPK_FA. Zastąpi dotychczasową wersję desktopową i będzie udostępniona w październiku na podatki.gov.pl. Będzie się można zalogować do niej za pomocą profilu zaufanego, e-dowodu lub bankowości elektronicznej.

500 zł kary za błąd

Za każdy błąd w ewidencji nowego JPK_VAT grozi 500 zł kary. MF uspokaja, że sankcje będą nakładane w wyjątkowych sytuacjach, gdy w ocenie skarbówki nieprawidłowości okażą się celowe, uporczywe i uniemożliwią weryfikację transakcji.

Najpierw urzędy mają informować podatników o niedociągnięciach w JPK i dadzą im 14 dni na poprawę. Jeżeli firma w terminie prześle skorygowany plik, nie zostanie ukarana – zapewnia KAS.

Niełatwe przygotowanie do nowego JPK

Nowy JPK to nie tylko proste połączenie starego JPK z VAT-7. Skarbówka przyznaje, że firma musi wykonać sporo pracy, aby się dobrze przygotować do nowych obowiązków, m.in. dostosować procesy wewnętrzne w zakresie klasyfikacji i oznaczeń towarów i usług.

Trzeba również zweryfikować bazę towarów i usług, a także przyporządkować właściwe oznaczenia grupy do każdego asortymentu.

KAS radzi, by sprawdzić, czy w swojej ofercie przedsiębiorca ma produkty i usługi, które trzeba oznaczać kodami GTU i ocenić, czy sprzedaje towary, usługi, czy też świadczenia złożone.

Warto również sklasyfikować systemy magazynowe (towaru), sprzedażowe i wykorzystywane do fakturowania, a także zaktualizować oprogramowanie – zaleca skarbówka.

Nie można także zapomnieć o przeszkoleniu pracowników z wprowadzania nowych danych do systemu.

KAS: kontrole będą krótsze
Szefowa KAS Magdalena Rzeczkowska przekonuje, że nowy JPK ułatwi życie przedsiębiorcom. Nie będzie potrzeby dwukrotnego wysyłania dokumentów (JPK i VAT-7). Nowy sposób raportowania wpłynie też według niej na ograniczenie liczby kontroli podatkowych.

„Dzięki pozyskanym informacjom skróci się czas wykonywania wielu czynności kontrolnych. Podatnicy nie będą angażowani w weryfikację prawidłowości wykazanych kwot należnego i naliczonego podatku, ponieważ każde rozliczenie VAT będzie weryfikowane automatycznie” – twierdzi szefowa KAS Magdalena Rzeczkowska.

Celem zmian jest także uszczelnienie systemu podatkowego.

„Ogromne komplikacje”
Jednak nie brak też głosów krytyki. Witold Modzelewski, ekspert od VAT, komentuje w „Rzeczpospolitej”, że nowy JPK_VAT „wprowadza ogromne i w dużym stopniu niepotrzebne komplikacje”. Precyzuje, że przedsiębiorcy będą musieli wprowadzać ponad 30 dodatkowych danych. Aby to ogarnąć, niezbędne jest wdrożenie odpowiednich procedur w firmie, szkolenia, dostosowanie systemów informatycznych i księgowych, czyli czas i koszty.

Niezbędne jest przyswojenie prawidłowych oznaczeń transakcji i towarów. Trzeba będzie m.in. stosować kody GTU, obejmujące 13 grup tzw. wrażliwych towarów i usług, m.in. elektroniki (kod GTU_O6). Eksperci już wcześniej sygnalizowali, że prawidłowe stosowanie tych kodów zwłaszcza w odniesieniu do usług nie będzie łatwe i może dochodzić do pomyłek, a nad podatnikami za błędy wiszą wspomniane kary.

Już w styczniu br., przed pandemią, wskazywano na ogrom pracy i komplikacji, jakim muszą podołać przedsiębiorcy, aby dostosować się do nowego JPK_VAT. Był postulat przesunięcia terminu wejścia w życie nowego sposobu raportowania do 1 stycznia 2021 r.

Wskazywano również na kwestię prawidłowego oznaczenia transakcji split payment. Teraz nie można już oznaczać jako MPP na wszelki wypadek każdej transakcji, a tylko te, które rzeczywiście podpadają pod podzieloną płatność.

  

Więcej informacji o nowym JPK można znaleźć na Portalu Podatkowym Ministerstwa Finansów.