Ponad połowa ankietowanych przez Emplocity rekruterów, szczególnie tych poszukujących inżynierów i specjalistów IT, twierdzi, że szuka w CV przede wszystkim informacji o zrealizowanych przez kandydata projektach. I oczekuje konkretnych informacji na ich temat – nie tylko nazwa i czas trwania ale też krótki opis realizowanych zadań.

Konkrety liczą się także przy opisie posiadanych umiejętności. Rekruterów interesują w pierwszym rzędzie informacje na temat umiejętności technicznych, zwłaszcza takich jak języki programowania czy obsługiwane narzędzia i technologie. Mniej ważne na etapie czytania CV są umiejętności miękkie (kreatywność, komunikatywność) – te można sprawdzić podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Przy języku obcym warto już jednak wyraźnie zaznaczyć konkretny poziom znajomości.

Generalnie zawartość życiorysu zawodowego najlepiej zaczynać od przedstawienia swoich doświadczeń. 71 proc. badanych przez Eplocity rekruterów przyznało, że w pierwszej kolejności bierze pod uwagę trzy główne obowiązki kandydata na ostatnim zajmowanym przez niego stanowisku. Sama nazwa stanowiska, podobnie jak i branża, ma zdecydowanie mniejsze znaczenie (zwraca na to uwagę zaledwie 39 proc. rekruterów). W zależności od firmy to samo stanowisko może oznaczać zupełnie różne obowiązki a pracodawcy zazwyczaj szukają osób, które zajmowały się zbliżonymi tematami i wykonywały zadania podobne do tych, które czekają na przyszłych pracowników.

Tylko 32 proc. headhunterów bierze pod uwagę ukończone przez kandydata kursy i dodatkowe szkolenia. Nie należy jednak rezygnować z umieszczania ich w CV (najlepiej na końcu), gdyż mogą stanowić dodatkowy argument przy wyborze oferty. Z kolei 62 proc. rekruterów przyznało, że w ogóle nie bierze pod uwagę informacji o hobby czy działalności społecznej, chociaż znajdują się one prawie w każdym przysyłanym życiorysie.