Polska straci w razie zablokowania Huawei dostępu do budowy 5G 2,2 mld euro (blisko 10 mld zł) do 2035 r. – stwierdza raport Oxford Economics, według ISBnews. Takie będą koszty ograniczenia konkurencji, co wiąże się ze wzrostem wydatków na inwestycje, a także opóźnień, ograniczenia innowacyjności i spowolnienia tempa rozwoju gospodarczego. Gdy zabraknie Huawei w polskim 5G, co roku średnia strata w krajowym PKB miałaby wynieść 120 mln euro (ponad 0,5 mld zł). Eksperci uważają również, że wzrosłyby ceny dostępu technologii 5G dla użytkowników końcowych.

Wyliczenia oparto na szacunku, iż usługi 5G i powiązane z nimi technologie i modele biznesowe wygenerują 13 mld euro wzrostu PKB (ok. 58 mld zł) i ponad pół miliona miejsc pracy.

Oxford Economics uważa generalnie skutki wykluczenia Huawei w Europie za "dramatyczne" (podobne rachunki przedstawiono dla innych krajów). Konsekwencją miałoby być gremialne spowolnienie wzrostu gospodarczego.

Oxford Economics specjalizuje się w prognozach i analizach. Grupa obejmuje firmy zajmujące się prognozami i modelowaniem dla różnych sektorów i krajów. Zespół analityczny liczy 250 ekonomistów i analityków.
 

Na początku 2019 r. Huawei szacowało, że w razie wykluczenie tej firmy z 5G w Polsce nasz kraj poniesie koszty w wysokości 8,5 mld euro (ok. 37 mld zł).

 

USA: Huawei zagrożeniem

USA uznały w minionym tygodniu oficjalnie Huawei i ZTE za zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Oświadczenie w tej sprawie wydała rządowa Federalna Agencja Łączności. Twierdzi, że oba koncerny współpracują z władzami i wywiadem ChRL, czemu Huawei zaprzecza.

W polskim kontekście to stanowisko – w zasadzie nie nowe (Huawei jest od dawna objęte sankcjami w USA z powodu wyżej wymienionych zarzutów) jest o tyle istotne, że w końcu czerwca br. Polska w Białym Domu zobowiązała się we wspólnej deklaracji Duda – Trump do korzystania wyłącznie z "bezpiecznych i zaufanych dostawców" technologii 5G.

Trzymanie się tej deklaracji przez nasz kraj czyniłoby realnym ograniczenie dostępu Huawei do polskiego 5G. Jak dotąd ze strony resortu cyfryzacji była mowa o tym, że nie zostanie wykluczony żaden dostawca, choć możliwe są bardziej rygorystyczne kryteria w rdzeniu sieci. Padały jednak również dalej idące sformułowania wobec Huawei ze strony premiera Morawieckiego i szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. Minister ostrzegał w ub.r. przed chińską ekspansją i dopuszczeniem Huawei do budowy 5G.