Rynek IoT do 2024 r. osiągnie wartość 1,1 bln dol., co oznacza niemal dwukrotny wzrost w porównaniu do 2022 r. – według światowej prognozy GlobalData.

Jednak jak wynika z danych Eurostatu, z Internetu rzeczy korzysta jedynie co trzecia firma w UE. Jest to domena dużych przedsiębiorstw (ok. 48 proc. podmiotów wdrożyło IoT). Wśród firm produkcyjnych to tylko 5 proc. w Unii.

Polscy przedsiębiorcy plasują się poniżej średniej w europejskiej statystyce. W naszym kraju z rozwiązań IoT korzysta jedynie 19 proc. firm, a produkcyjnych zaledwie 3 proc.

Można spodziewać się poprawy tego stanu rzeczy. Wartość krajowego rynku Internetu rzeczy wg prognoz PMR przekroczy w 2023 roku 10 mld zł (ok. +20 proc. r/r). Co trzecie przedsiębiorstwo (35 proc.) zamierza w perspektywie 12 miesięcy inwestować w nowe rozwiązania IoT.  

Wdrażają oddolnie zamiast strategicznie

Przeszkodą we wdrażaniu IoT jest najczęściej brak odpowiednich regulacji w firmach i koszty. Jednocześnie brak wiedzy skutkuje tym, że rozwiązania IoT wdrażane są oddolnie, a nie jako element przemyślanej strategii rozwojowej firmy – komentuje Przemysław Saniak, konsultant w zakresie transformacji cyfrowej z Grupy Inetum.

Jak wskazują eksperci, samo „założenie sensorów i zbieranie danych” nie wystarczy. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie wykorzystanie danych, a do osiągnięcia tego celu niezbędna jest prawidłowo przygotowana strategia, uwzględniająca specyfikę funkcjonowania przedsiębiorstwa.

Korzyści, jakie firmy mogą osiągnąć z udanych wdrożeń IoT to zmniejszenie kosztów, usprawnienie transportu, ograniczenie zużycia energii, zwiększenie efektywności produkcji i precyzyjny monitoring każdego jej etapu, co z kolei przekłada się na optymalizację wykorzystania zasobów, poprawę bezpieczeństwa i jakości świadczonych usług.