Przez sztuczną inteligencję znów może brakować kart graficznych
ChatGPT będzie potrzebować 30 tys. GPU - szacują analitycy.

Dzięki Open AI Nvidia może zarobić 300 mln dol.
Rozwój AI może spowodować kolejną falę niedoboru kart graficznych. TrendForce szacuje, że ChatGPT w procesie treningowym potrzebuje 20 tys. GPU, a we wdrożeniach komercyjnych wymagania wzrosną do 30 tys. Podstawą obliczeń są możliwości układów Nvidia A100.
W razie dużego wzrostu zapotrzebowania na moc obliczeniową w związku z rozwojem sztucznej inteligencji ceny GPU mogą wystrzelić, jak to miało miejsce w latach 2020 – 2021. Powody do zadowolenia może mieć natomiast Nvidia, która cierpi z powodu spadku popytu na karty graficzne. TrendForce szacuje, że dzięki Open AI koncern może zarobić dodatkowo 300 mln dol.
Ostatnio duże braki układów graficznych wywołały problemy w łańcuchu dostaw i boom na rynku kryptowalut. Obecnie jest on w dołku. Jeśli dojdzie do solidnego odbicia, to także ze strony „kopalni” krypto trzeba się będzie liczyć z dużą konsumpcją GPU.
Na razie rynek GPU przeżywa największe spadki od dekady. Dostawy w IV kw. 2022 r. procesorów graficznych wszystkich typów zmniejszyły się o 38 proc. r/r, w tym do desktopów o 25 proc., a do notebooków o 44 proc. To najgłębszy dołek od 2011 r. – według danych Jon Peddie Research. Globalna wielkość dostaw GPU do PC w IV kw. 2022 r. to ponad 62 mln jednostek.
Podobne aktualności
Skorzystanie z ChatGPT może wpędzić przedsiębiorców w kłopoty
Pokusa ułatwienia sobie pracy dzięki AI może napytać biedy przedsiębiorcom. „Wykorzystanie ChatuGPT w biznesie jest w tym momencie pełne niewiadomych i bardzo ryzykowne” – ostrzega prawnik.
Europejskie firmy wydadzą 33 mld dol. na AI
Cztery branże będą szczególnie potrzebować rozwiązań AI i zapewnią ponad połowę sprzedaży.
NEC, Fujitsu, Panasonic i in. zakazują lub ograniczają pracownikom ChatGPT
Nowe rozwiązanie stwarza ryzyko wycieku z firm i wykorzystania wrażliwych danych.