Według Pronoksu zażalenie może złożyć bank Pekao S.A., który wcześniej wyraził sprzeciw (odrzucony przez sąd) wobec zawarcia układu. Bank jako jedyny z wierzycieli złożył wniosek o wydanie uzasadnienia postanowienia o zatwierdzeniu porozumienia ze spółką. Ta decyzja może prowadzić do dalszych kroków prawnych, które opóźnią zawarcie układu nawet o 2 miesiące.

Zgodnie z propozycjami Pronoksu wierzyciele, którzy poszli na układ ze spółką zostali podzieleni na dwie grupy: pierwsza (dług do 3 tys. zł) zostanie spłacona w gotówce, druga (większe zobowiązania) obejmie akcje. Według Pronoksu takie propozycje w grupie I podczas głosowania 2 grudnia zaakceptowała zdecydowana większość firm i osób. 'Za’ było 161 wierzycieli (92,53 proc.). Niewielką przewagą głosów przeszła natomiast propozycja układu w II grupie (w tej jest Pekao S.A.) – poparło ją 72 podmioty (53,33 proc.), którym Pronox jest winien w sumie 49,8 mln zł (w I grupie – 145,6 tys. zł). Wierzyciele z II grupy obejmą akcje spółki według przelicznika 4 zł długu za 1 akcję. W dniu 30 grudnia ok. godz. 13 za papiery Pronoksu na GPW płacono 10 gr.

Wyczyszczenie bilansu ma umożliwić spółce rozpoczęcie działalności w nowych branżach. Pronox nie będzie już firmą IT. Zajmie się dystrybucją dóbr luksusowych, m.in. bielizny i alkoholu. Nazwę zmieniono już z Pronox Technology na Pronox.