Większość marek PC poszukuje nowych sposobów dostarczania urządzeń do klientów – według informacji Digitimes z firm z łańcucha dostaw. Jest to związane według serwisu z tym, że Amazon nadał priorytet dostarczania produktom związanym z codziennymi potrzebami, a sprzęt komputerowy jest na dalszych pozycjach na liście.

Jak twierdzi tajwański serwis, vendorzy zaciekle rywalizują o miejsca w samolotach towarowych, ponieważ liczba lotów pasażerskich, które także wykorzystywano do dostaw sprzętu, została znacznie zmniejszona z powodu pandemii.

Ci którzy nie dają rady załadować towaru do samolotów, są zdani na transport morski, który zajmuje 1-2 miesiące, co może powodować problemy z realizacją planów sprzedaży producentów PC.

50-100 proc. wzrostu w marcu

Branża PC ma do nadrobienia duży spadek produkcji sprzętu wywołany zarazą. Przewiduje się, że w marcu br. wraz z wznowieniem normalnej produkcji i transportu w Chinach dostawy niektórych komputerów wzrosły o 50-100 proc. rok do roku, ponieważ vendorzy próbują realizować odroczone zamówienia dla partnerów. W lutym br. spadek produkcji notebooków 5 największych marek oszacowano na blisko 40 proc. rok do roku.

Z drugiej strony przejście na pracę zdalną w Europie i USA spowodowało wzrost zamówień w ostatnich tygodniach, a magazyny sprzętu świecą pustkami.

Według Contextu sprzedaż komputerów w europejskiej dystrybucji była w lutym i marcu o ponad 20 proc. większa niż rok wcześniej.