„Konsument jest słabszy, rynek krwawi” – mówił na konferencji wynikowej prezes Actionu Piotr Bieliński, wskazując na nasycenie na rynku elektroniki konsumenckiej i słabszą konsumpcję. W ostatnich miesiącach po dobrym lipcu dla grupy negatywnie zaskoczył sierpień pod względem sprzedaży.

Jak zauważył prezes, „ostatnie lata rozpuściły całą branżę”, gdy w czasie pandemii sprzedaż wystrzeliła. Potem nadeszły czasy wojenne oraz inflacja i rosnące koszty. Jak podkreślał lider grupy, dopasowanie struktury kosztowej jest w tych warunkach koniecznością.

„Kto tego nie zrobi, przegra kosztowo” – twierdzi Piotr Bieliński.

Jak poinformował, Action optymalizuje strukturę organizacyjną, procesy, koszty, aby pozostać konkurencyjnym w nadchodzących latach. W tym procesie wdrażana jest automatyzacja i narzędzia AI, nowy system ERP. Działania zainicjowane w I kw. br. mają być realizowane nadal. Prezes spodziewa się, że pełne efekty oszczędności będą widoczne w wynikach w połowie II kw. 2025 r.

Jak poinformował Piotr Bieliński, Action nadal rozgląda się za firmami do przejęcia, zwłaszcza podmiotami e-commerce spoza branży IT, jednak „nic na siłę”.

„Rozmawiamy cały czas, ale więcej jest słabych firm, niż takich, które mogłyby coś wnieść” – mówił szef Actionu, dodając „ten rok jest bardzo ciężki dla wszystkich, przychodzą do nas firmy, które koszty zabijają”.

Ostatnim przejęciem jest e-sklep PomocedlaSeniora.pl spółki PDS Care. Action 60 proc. udziałów nabył za blisko 3 mln zł.

Action chce ponadto wejść ze swoimi e-sklepami na rynki czeski i słowacki, zwłaszcza mocno ze Sferisem i Krakvetem (artykuły dla zwierząt), obsługując dostawy w 24 godz.

„Gdyby to nam zadziałało, to mamy następny ruch na Niemcy” – przewiduje Piotr Bieliński.

Action w I poł. 2024 osiągnął 1,146 mld zł skonsolidowanych przychodów i 20,8 mln zł zysku netto.