IBM nie może przejąć biznesu serwerów mainframe od T-Systems. Niemiecki urząd antymonopolowy nie zgodził się koncentrację. Jego zdaniem zakup naruszyłby konkurencję na rynku, i to w całej Europie, bo grono dostawców systemów mainframe jest niewielkie. Urząd stwierdził, że IBM już ma dominującą pozycję na europejskim rynku mainframe, a wraz z przejęciem infrastruktury i specjalistów w tej dziedzinie od T-Systems byłby jeszcze silniejszy.

Akwizycję uzgodniono w styczniu br. IBM miał zapłacić 860 mln euro (ok. 970 mln dol.), utrzymując w mocy kontrakty zawarte przez niemiecką korporację. Do "Big Blue" miało dołączyć ok. 400 fachowców od systemów mainframe. Blokada przejęcia to problem dla T-Systems. Firma zapowiada poszukiwanie "innych rozwiązań". Zamierzała pozbyć się biznesu mainframe w związku z planowaną restrukturyzacją, która obejmuje także redukcję zatrudnienia o ponad 5 tys. osób.

T-Systems należy do Deutsche Telekom i ma oddziały w różnych krajach. Z międzynarodową korporacją nie jest już związany T-Systems Polska, który w 2017 r. przeszedł pod kontrolę lokalnego oddziału T-Mobile.