Mimo rosnącego znaczenia narzędzi analitycznych w funkcjonowaniu przedsiębiorstw, polscy menedżerowie rzadko kiedy z nich korzystają i najwyraźniej potrzebują zewnętrznego wsparcia w tej kwestii. Zaledwie 16 proc. firm znad Wisły zawsze uwzględnia analizę danych w procesie podejmowania decyzji. Dla 53 proc. korzystanie z tego rodzaju wiedzy nie jest regułą, ale dane często wykorzystywane są na szczeblu zarządzającym – według badania TomTom Telematics.

Wśród największych przeszkód w efektywnym użyciu big data polscy menedżerowie wymieniają przede wszystkim problem ze „zbyt dużą ilością danych” (40 proc.), którą czują się przytłoczeni. Firmom często brakuje też zasobów potrzebnych do zarządzania danymi (28 proc.). Dla 20 proc. przedstawicieli kadry zarządzającej big data nie jest niczym wartym większej uwagi, ponieważ nie wierzą oni w sens wykorzystania danych w ich biznesie.

Jak polskie firmy dbają o bezpieczeństwo danych? Stawiają na rozwiązania sprzed epoki cyfryzacji. Wśród nośników informacji królują papierowe segregatory (40 proc.), którym wciąż ustępują arkusze obliczeniowe (29 proc.). Przedsiębiorcy nadal podchodzą sceptycznie do rozwiązań chmurowych, będących podstawą cyfrowej transformacji. Większość danych polskie firmy przechowują na biurowych serwerach (55 proc.), a na wykorzystanie infrastruktury typu cloud zdecydowało się 32 proc. menedżerów.

Badanie zostało przeprowadzone w czerwcu br. wśród 300 menedżerów wyższego szczebla oraz przedstawicieli kadry zarządzającej w polskich firmach zatrudniających co najmniej 5 pracowników.