Skarbówka będzie mogła rozpocząć postępowanie podatkowe w każdym czasie w sprawie, w której już przeprowadzono kontrolę – taką zmianę przewiduje Polski Ład.

Fiskus będzie miał taką swobodę w trzech przypadkach: gdy szef KAS zażąda wszczęcia kontroli, bądź w razie „uzasadnionego przypuszczenia”, że należy zastosować klauzulę przeciw unikaniu opodatkowania albo dotyczącego stosowania „umownych korzyści” (wykorzystujących umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania).

Obecnie postępowanie można uruchomić w 6 miesięcy od zakończenia kontroli. Tyle czasu ma firma na złożenie zastrzeżeń lub zastosowanie się do ustaleń protokołu (np. uregulowania wskazanej należności dla fiskusa). Gdy w ciągu pół roku fiskus nie ruszy z postępowaniem, mimo że przedsiębiorca nie zgadza się z tym co napisali kontrolerzy, przyjmuje się, że KAS przyznaje rację podatnikowi.

Projektowana regulacja (jest to zmiana w ordynacji podatkowej) oznacza, że przedsiębiorcy nie będą znali dnia ani godziny – aż do czasu przedawnienia zobowiązania wobec fiskusa – czy i kiedy stara sprawa powróci i czy skarbówka zakwestionuje dotychczasowe rozliczenia nawet kilka lat wstecz. Nie jest też jasne, w jakich sytuacjach szef KAS może nakazać rozpoczęcie postępowania w dowolnym terminie ani jak należy rozumieć „uzasadnione przypuszczenie”.

Z drugiej strony pod wymienionymi warunkami skarbówka będzie mogła wszcząć postępowanie w tej samej sprawie nawet następnego dnia po zakończeniu kontroli.