Sprzedaż w dystrybucji w Polsce w 2020 r. zwiększyła się o 30 proc. wobec 2019 r. To największy skok w Europie – według danych Contextu. Dla porównania w sąsiednich Czechach był on o połowę niższy (+15 proc.), a na Słowacji odnotowano spadek (-7 proc.).

Na dużych rynkach europejskich, jak Hiszpania i Włochy, obroty były większe o 13 i 11 proc., ale Francja zaliczyła 2-procentowy dołek.

Rekordowy wzrost w kraju został osiągnięty mimo problemów z dostępnością sprzętu i innych wyzwań związanych z pandemią.

Nie sprawdził się czarny scenariusz

W Europie sprzedaż zwiększyła się o 7,2 proc., osiągając poziom 83,3 mld euro wobec 77,8 mld euro i 3,6 proc. w 2019 r.

W IV kw. 2020 r. przebiła poziom z 2019 r. o 10,2 proc., osiągając wartość 26,3 mld euro – według Contextu.

Pomimo spadku popytu w wielu kategoriach IT dla przedsiębiorstw, sprzedaż przekroczyła oczekiwania w roku, w którym po zapaści w produkcji i lockdownie w I kwartale nie można było wykluczyć potężnego spowolnienia. A gdy nastąpił pierwszy skok popytu spodziewano się, że potrwa najwyżej kilka miesięcy, bo skutki kryzysu Covid-19 zmuszą firmy i konsumentów do zaciskania pasa. Jednak przyspieszenie transformacji cyfrowej przedsiębiorstw i zakupy pracowników domowych i uczniów spowodowały trwającą od wielu miesięcy hossę.

Notebooki odegrały ogromną rolę w tym wzroście. Europejski rynek wchłonął o 37 proc. więcej tych urządzeń niż w 2019 r., a przychody wzrosły o 31 proc.

W edukacji i ochronie zdrowia kupowano tablety i laptopy, a firmy wyposażały pracowników w sprzęt niezbędny do pracy zdalnej. Konsumenci kupowali do domów nie tylko komputery do pracy, lecz także do gier.

Zrównoważony wzrost

Największy udział w zakupach dystrybutorów w 2020 r. w Europie mieli mali i średni resellerzy, z udziałem 36,5 proc. To niewielka zmiana wobec 2019 r.

Resellerzy obsługujący duże przedsiębiorstwa osiągnęli 26,4 proc. rynku, o 2 proc. mniej niż przed rokiem.

Co ciekawe, retail nie odnotował spektakularnego wzrostu – sieci detaliczne poprawiły udział o niecałe 1 pkt procentowy, do 23,3 proc.

Także E-tail nastawiony na klientów biznesowych pozostał na poziomie podobnym jak przed rokiem – 3 proc.

Zakupy detalistów sprzedających konsumentom zwiększyły się o 1,6 proc. do 10,7 proc. udziału w europejskim rynku dystrybucji.

Duże przedsiębiorstwa rozkręcają się

Pomimo rozczarowujących wyników w ciągu roku, pod koniec 2020 r. pojawiły się dobre wiadomości dla sprzedawców korporacyjnych, dzięki dużym umowom dotyczącym oprogramowania, które doprowadziły do wzrostu wartości sprzedaży.

  

W 2021 roku może być dużo lepiej

„W ostatnich latach nie odnotowaliśmy dwucyfrowego wzrostu w ciągu kwartału” – informuje Adam Simon, dyrektor zarządzający Contextu.

Co więcej spodziewa się, że przy obecnym poziomie popytu rok 2021 zapowiada się jeszcze lepiej.

“Spodziewamy się ponownego wzrostu na początku stycznia”- mówi dyrektor. Jest zdania, że zamiast hamowania po mocnej końcówce roku 2020, zobaczymy coś przeciwnego.

“Wciąż istnieje ogromny popyt, którego nie można zaspokoić, częściowo z powodu niedoborów dostaw, a to będzie nadal generować wzrost w kalane sprzedaży” – uważa Adam Simon.

Context przewiduje, że w 2021 r. kanał IT w Europie będzie bliski osiągnięcia po raz pierwszy w historii rocznych przychodów w wysokości 100 mld euro. Przełożyłoby się to na wzrost o 20 proc. wobec 2020 r. (a przypomnijmy, że w ub.r. poprawa rok do roku wyniosła +7,2 proc.).