W głównych sektorach gospodarki – handel, przemysł i usługi – można spodziewać się dalszego wzrostu wydatków na cyfrową transformację – według raportu Pekao. Analitycy banku przewidują inwestycje w e-commerce, automatyzację w przemyśle i zdalne kanały w większości usług.

Jeśli spowolnienie, to przejściowe

W tym roku główną barierą wzrostu mogą być skutki Covid-19, takie jak cięcie wydatków przez firmy i administrację publiczną. Jednak w perspektywie średnio i długoterminowej (od 2022 r.) dalszy proces transformacji cyfrowej gospodarki, firm i obywateli oceniono jako nieuchronny. Kryzys Covid-19 tylko przyspieszy te przemiany – stwierdzono.

Według raportu banku Pekao, przed pandemią, w 2019 r., średni wzrost przychodów przedsiębiorstw IT obsługujących handel wyniósł 15 proc. w ciągu 3 lat.

W top 3 wydatków obok handlu są również banki oraz administracja publiczna, gdzie odnotowano spadek w minionych latach. Jak zauważono, oba te duże sektory są obarczone ryzykiem spowolnienia przyszłych wydatków na IT.

Niskie nasycenie rynku sprzyja firmom z branży

Jak oceniono, niski poziom cyfryzacji w Polsce – według większości rankingów – jest korzystny dla rozwoju krajowych firm IT. Wartość sektora oprogramowania i usług IT w Polsce w 2019 r. według raportu wyniosła 55,3 mld zł (przy średnim wzrośnie o ok. 12 proc. rocznie). To 2/3 rynku, a udział zmierza w kierunku 70 proc.

Powinien rosnąć także eksport. Branża oprogramowania i usług IT jest silnie nastawiona na sprzedaż zagraniczną, gdzie generuje ok. 40 proc. sprzedaży – w 2019 r. blisko 7 mld euro. Średni roczny wzrost w ciągu 6 lat wyniósł 21 proc.

Dane pochodzą z raportu banku Pekao „Oprogramowanie i usługi IT. Charakterystyka branży, perspektywy rozwojowe, główne obszary”.