Z 7. edycji Barometru Covid-19 EFL po roku od wybuchu epidemii koronawirusa w Polsce, wynika że nastroje w MŚP stabilizują się.

Otóż 32 proc. przedsiębiorstw ocenia, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy kondycja w ich branży poprawi się. To zbliżony wynik do poprzedniego pomiaru (34,5 proc.), który był najwyższym od początku realizacji badania.

Ponadto co czwarta firma liczy na powrót koniunktury w ciągu najbliższych miesięcy, a 42 proc. w 2022 r.

Nadal wielu pesymistów

Nie jest jednak różowo. Nadal spora grupa – 24,5 proc. – uważa, że sytuacja się pogorszy. Zaś 34 proc. nie spodziewa się większych zmian. Trzy miesiące wcześniej było niemal tyle samo – 24 proc. – pesymistów.

Najlepiej z kryzysem radzą sobie większe podmioty – dwa razy mniej średnich firm (13 proc.) niż mikro (26 proc.) i małych (28 proc.) obawia się pogorszenia sytuacji.

„Możemy zaryzykować tezę, że mamy początek końca dekoniunktury wśród mikro, małych i średnich firm” – uważa Radosław Woźniak, prezes EFL. – „Mówimy o początku, gdyż tempo wzrostu będzie z pewnością wolniejsze niż tempo spadków, z jakim mieliśmy do czynienia w ciągu minionych dwunastu miesięcy” – zastrzega.

Koniunktura wróci, ale w 2022 r.

W opinii największej grupy MŚP – 42 proc. – powrót koniunktury w Polsce nastąpi w przyszłym roku. Co piąty natomiast uważa, że na czas prosperity musimy poczekać jeszcze 2-3 lata. Co dziesiąty przedsiębiorca jest jeszcze bardziej pesymistycznie nastawiony do przyszłości – uważa, że w ogóle nie ma co liczyć na powrót koniunktury w najbliższych latach.

Mniej radykalnych opinii

Wpływ pandemii koronawirusa na gospodarkę jest nadal oceniany jako negatywny, ale takich opinii jest mniej niż wcześniej.

Mianowicie 22 proc. firm uważa, że Covid-19 ma zdecydowanie niekorzystny wpływ na ich działalność, o 5,5 p.p. mniej niż kwartał wcześniej, a 28 proc. mówi: „raczej niekorzystny”, o 3 p.p. więcej kw./kw.

Rośnie odsetek przedsiębiorców, których zdaniem epidemia nie wywiera istotnego wpływu na sytuację firmy (39 proc.). W I kw. 2021 r. koronawirusa za neutralny biznesowo uważało 38 proc., w IV kw. 2020 r. – 35 proc., w III kw. 2020 – 30 proc.

Duże obawy małych biznesów
Niekorzystnych zmian związanych z pandemią spodziewają się nadal przede wszystkim przedstawiciele firm mikro i małych.

Największy odsetek optymistów znajduje się wśród firm średnich (16 proc.). Wśród mikro firm tylko 3,5 proc. patrzy „przez różowe okulary” w przyszłość, wśród małych – 9 proc.

Barometr Covid-19 to dodatkowe badanie towarzyszące Barometrowi EFL. Jest realizowane co miesiąc.

Połowa MŚP chce państwowej pomocy
Wycieńczone MŚP chciałyby otrzymać przede wszystkim zastrzyk gotówki w postaci dopłat, a w drugiej kolejności ulgi na podatki i składki ZUS. Część całkowicie zamkniętych biznesów chciałaby też rekompensat. Połowie mikro-, małych i średnich firm wciąż nie udaje się przywrócić obrotów sprzed pandemii. Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK wynika, że w 11 miesięcy pandemii zaległości wzrosły o 152 mln zł do 3,18 mld zł, a problemy ma 36,7 tys. firm.