Według badania przeprowadzonego przez Pollster na zlecenie Fibaro 93 proc. respondentów twierdzi, że zna rozwiązania inteligentnego domu. Niemal 60 proc. spośród tych, którzy jeszcze ich nie mają, jest zainteresowanych instalacją. 

 

Smart home chroni i grzeje

Najważniejszą motywacją do zakupu instalacji inteligentnego domu wśród tych, którzy jeszcze nie mają takich instalacji jest: wygoda (94 proc. odpowiedzi), oszczędności (92 proc.) i poczucie bezpieczeństwa (92 proc.).

Najważniejszymi funkcjami inteligentnego domu są ich zdaniem: ochrona przeciwwłamaniowa (63 proc.), sterowanie ogrzewaniem (60 proc.) oraz ochrona przed zalaniem, pożarem i czadem (53 proc.).

Dużo mniejsze znaczenie ma możliwość sterowania urządzaniami elektrycznymi (34 proc.), oświetleniem (33 proc.), roletami i bramami (22 proc.) i multimediami (20 proc.).

Wynikałoby z tego, że w praktyce to jednak bezpieczeństwo, a nie wygoda jest główną motywacją do zakupu systemów smart home.

 

18 proc. na plusie co roku

Z kolei dla respondentów, którzy już używają rozwiązań smart home, najważniejsza jest wygoda (92 proc. odpowiedzi), podniesienie jakości życia (88 proc.) i poczucie bezpieczeństwa (83 proc.). Sterowanie ogrzewaniem (55 proc.) oraz ochronę przed zalaniem, pożarem i czadem (46 proc.) uznali za najważniejsze funkcje inteligentnych systemów.

IDC przewiduje, że do 2022 r. łączna liczba urządzeń sprzedanych na globalnym rynku smart home sięgnie blisko 940 mln szt., rosnąc średnio o 18,5 proc. co roku (z 433 mln szt. w 2017 r.).

Badanie dla Fibaro przeprowadzono wśród 1 tys. osób w wieku 25-55 lat, którzy osiągają przychody powyżej 3 tys. zł brutto na gospodarstwo domowe. Spośród nich 20 proc. ma już rozwiązania inteligentnego domu, a 58 proc. pozostałych jest zainteresowane zakupem.