Rynek zarządzania tożsamością i dostępem zwiększy wartość niemal dwukrotnie w ciągu 5 lat, z 13,4 mld dol. w 2022 r. do 25,6 mld dol. w 2027 r. – według MarketsandMarkets. Oznacza to średnią roczną stopę wzrostu 13,7 proc. w latach 2022–2027.

Zapotrzebowanie na IAM (Identity and Access Management) w kolejnych latach będzie spowodowane, jak się przypuszcza, kilkoma czynnikami. Wskazuje się na coraz częstsze przypadki naruszeń bezpieczeństwa i oszustw związanych z tożsamością, większą świadomość konieczności zarządzania zgodnością w organizacjach oraz potrzebę IAM w systemach IoT.

Pozytywny trend będą wzmacniać zjawiska widoczne na całym rynku, takie jak coraz większe wydatki na cyberbezpieczeństwo oraz popularność chmury. To pomoże w przejściu od tradycyjnego IAM na chmurowe usługi zarządzania tożsamością i dostępem. Kolejne czynniki wzrostu to coraz większa integracja technologii, takich jak sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, blockchain i biometria – wskazuje raport.

„Korzyści te tworzą ogromny popyt”

Dane ujmują zarówno rozwiązania, jak i usługi. Analitycy prognozują, że do 2027 r. rozwiązania będą miały większy udział w rynku. Pomagają one firmom wdrażać odpowiednie zasady bezpieczeństwa we wszystkich systemach, platformach, aplikacjach i urządzeniach.

Korzyści te tworzą ogromny popyt na rozwiązania IAM” – twierdzi MarketsandMarkets.

Wyjaśnia, że wzrost liczby naruszeń danych zmusza przedsiębiorstwa do przyjmowania scentralizowanych rozwiązań bezpieczeństwa, co zwiększa popyt na rozwiązania i usługi IAM. Covid-19 spotęgował wyzwania związane z zarządzaniem tożsamością cyfrową. Badanie przeprowadzone przez Imprivata ujawniło, że aż 71 proc. organizacji stosuje ręczne procesy zarządzania tożsamości, co z kolei powoduje podatność na różne oszustwa i kradzież tożsamością. W związku z tym może nastąpić gwałtowny wzrost tempa wdrażania rozwiązań IAM w firmach.