Covid-19 przyspieszył działania windykacyjne przedsiębiorców. Średni czas przeterminowania faktur przekazywanych do odzyskania skrócił się ze 181 dni w lutym br. do 165 br. w maju br. – według danych Kaczmarski Inkasso. Liczba spraw zleconych do windykacji wzrosła o blisko połowę, a ich wartość o prawie 30 proc. Więcej jest spraw o krótkim terminie przedawnienia. O ile w lutym długi przedterminowe do 30 dni stanowiły niecałe 13 proc. wszystkich zleceń, to w maju było to już ponad 18 proc. W tym wypadku za wzrost odpowiadały MŚP.

Wcześniej w sektorze MŚP powszechną praktyką było zwlekanie, aż kontrahent sam zapłaci – nawet 4-5 miesięcy bez upominania się o pieniądze.

 

Zatory płatnicze na luzie

Jednak pod koniec maja, wraz z odmrażaniem gospodarki, przedsiębiorcy znowu zaczęli pobłażać niesolidnym kontrahentom. Skłania ich do tego rosnący optymizm co do osiąganych przychodów w najbliższym czasie. W drugim badaniu „KoronaBilans MŚP”, przeprowadzonego przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów, niepokój o to, że w najbliższych trzech miesiącach zmaleją przychody, wyraża 64 proc. przedsiębiorców (miesiąc wcześniej 79 proc.).

W  przypadku zadłużonych przedsiębiorców tylko w niewielkim stopniu zmniejszyła się ich zdolność do spłaty zobowiązań. Są takie branże, jak transport, gastronomia, czy turystyka, gdzie ta zdolność znacznie spadła, ale wierzyciele to wiedzą i nie zlecają takich spraw do windykacji. Częściej idą do sądu.

Według danych NBP zmniejszyły się kłopoty dużych przedsiębiorstw ze spłatą kredytów, ale pogorszyła się sytuacja MŚP. Małe i średnie przedsiębiorstwa w kwietniu zalegały z oddaniem 24 mld zł (11,4 proc. zaciągniętych kredytów), podczas kiedy w styczniu było to 22,63 mld zł (10,94 proc.).

 

Mali wybierają windykację online

Trend wzmożonego odzyskiwania należności widać natomiast w przypadku windykacji online. W końcu marca w Kaczmarski Inkasso wzrost wyniósł ponad 20 proc.  Średnia wartość zlecenia online w styczniu wynosiła 17,5 tys. zł, w marcu już 19,8 tys. zł, a w kwietniu 23,2 tys. zł.

 

Konsumenci nieco mniej wypłacalni

Eksperci Kaczmarski Inkasso szacują, że zdolność konsumentów do spłaty zobowiązań zmniejszyła się o ok. 10 proc. Część osób straciła pracę, albo otrzymuje niższe wynagrodzenie.

Liczba wierzytelności konsumenckich zmniejszyła się, ponieważ spadła sprzedaż w bankach, u operatorów telefonicznych czy w telewizjach cyfrowych.