NIK wzięła pod lupę najważniejsze postępowania w ZUS w latach 2010–2013 związane z zamówieniami dotyczącymi Kompleksowego Systemu Informatycznego. Izba stwierdziła, że w postępowaniu z 2013 r. na usługę wsparcia, eksploatacji i utrzymania KSI, ZUS „nie gwarantował dotrzymania, wynikających z prawa zamówień publicznych zasad uczciwej konkurencji oraz równego traktowania potencjalnych wykonawców.” Zamówienie otrzymało Asseco Poland (realizuje usługi związane z utrzymaniem KSI od 1997 r.).

NIK wskazuje, że ze względu na termin na złożenie wniosku o dopuszczenie do udziału w postępowaniu (35 dni) inni wykonawcy nie mieli możliwości zapoznania się z dokumentacją dotyczącą zamówienia. Dwa miesiące ZUS dał na zapoznanie się z SIWZ, podczas gdy dokumentacja dotycząca KSI liczy ponad 10 tys. różnego rodzaju dokumentów. Takie warunki zdaniem NIK prowadziły wprost do wyboru dotychczasowego wykonawcy.

Ponadto stwierdzono nieprawidłowości w postępowaniu dotyczącymi KSI w 2010 r. Otóż zamówienia udzielono z wolnej ręki (dla Asseco Poland), zdaniem NIK – w sposób nieuprawniony. ZUS tłumaczył, że wybrał taki tryb, bo inni potencjalni wykonawcy musieliby zapoznawać z dokumentacją przez co najmniej 12 miesięcy. Prezes Urzędu Zamówień Publicznych (UZP) ocenił,  że wspomniane postępowanie z 2010 roku zostało przeprowadzone z naruszeniem prawa, a Krajowa Izba Odwoławcza (KIO), podtrzymała jego stanowisko. NIK podziela tę opinię.

Ludzie ZUS i Asseco w radzie jednej fundacji
NIK ma również wątpliwości co do bezstronności pracowników ZUS biorących udział w postępowaniach w 2010 r. i 2013 r. Otóż na początku br. okazało się, że wspólnie z przedstawicielem Asseco (który w dodatku reprezentował firmę w tym postępowaniu) zasiadali oni w radzie nadzorczej tej samej fundacji.

Zdaniem NIK niektórzy pracownicy ZUS powinni być wyłączeni z postępowań przetargowych z 2010 r. i 2013 r., w wyniku których ZUS zawierał umowy z Asseco Poland. W 2010 roku dwoje wspomnianych pracowników ZUS złożyło oświadczenie o braku okoliczności, których istnienie powoduje obowiązek wyłączenia się z prac komisji, mimo że, w dniu złożenia oświadczenia (15 września 2010 r.), zasiadali oni we wspomnianej radzie nadzorczej z przedstawicielem Asseco. Rezygnacja (potwierdzona uchwałą Rady Fundacji) nastąpiła 22 lutego 2014 r.

Ci sami pracownicy w 2013 r. uczestniczyli w pracach komisji przetargowej, również składając oświadczenia że nie ma ku temu przeszkód. Kontrolerzy ustalili, że takie przypadki występowały też w innych postępowaniach przetargowych w 2013 r.

W 2010 r. ZUS podpisał dwa kontrakty z Asseco dotyczące utrzymania i wsparcia KSI warte 249 mln zł i 403 mln zł (NIK sprawdzał to drugie postępowanie). Kolejną umowę za 596 mln zł zawarto na 4 lata w 2013 r. Wynagrodzenie dla Asseco od ZUS za utrzymanie KSI w I kw. 2014 r. wyniosło blisko 31 mln zł brutto.
 
NIK zainteresowała się kontraktami informatycznymi w ZUS w lutym br. Latem ub.r. kancelaria premiera zleciła kontrolę w ZUS dotyczącą spraw związanych z systemem informatycznym. Dotąd nie ma wniosków z kontroli.

ZUS ma 21 dni (licząc od 9 czerwca br.) na złożenie zastrzeżeń, które zostaną rozpatrzone przez Kolegium NIK. Dopiero wówczas informacje przesłane w wystąpieniu pokontrolnym prezesowi ZUS staną się prawomocnymi ustaleniami NIK. Jeśli NIK nie uzna zastrzeżeń ZUS-u, ustalenia z kontroli zostaną przekazane CBA. Już w marcu br. NIK zawiadomiła CBA o wykrytych nieprawidłowościach.