Zanosi się na to, że braki czipów będą zmniejszać się w drugiej połowie 2022 r. – uważa Counterpoint Research.

Rosną zapasy

Eksperci twierdzą, że od końca 2021 r. luka między popytem a podażą kurczy się, co zwiastuje zbliżający się koniec niewystarczających dostaw. Odnotowują znaczny wzrost zapasów czipsetów związanych z 5G, w tym najpopularniejszych procesorów, wzmacniaczy mocy i transceiverów RF. Przyznają natomiast, że są problemy z niektórymi komponentami, takimi jak starsze procesory do smartfonów 4G i układy zarządzania energią.

Podaż czipów 4G pozostanie za mała

Analitycy przewidują, że w II poł. br. popyt SoC 4G będzie przewyższał podaż o 10 – 20 proc. W związku z tym można spodziewać się wzrostu cen o tych komponentów o ponad 10 proc.

Z kolei w przypadku układów scalonych do wyświetlaczy, których mocno brakowało w ub.r. (luka między popytem a podażą wynosiła 30 – 40 proc.) zapotrzebowanie i dostępność wyrównają się w drugim półroczu 2022.

Prognoza dostępności komponentów do smartfonów w II poł. 2022 r.

Źródło: Counterpoint Research

Poprawa w notebookach i desktopach

W przypadku desktopów i laptopów zmniejszyła się luka w dostawach najważniejszych komponentów, takich jak układy scalone do zarządzania energią, Wi-Fi i układy scalone interfejsu I/O – ustalił Counterpoint Research.

Producenci OEM i ODM nadal gromadzili zapasy komponentów w związku z niepewnością jaka pojawiła się z powodu Covid-19 na początku tego roku” – twierdzi analityk William Li.

Będą korekty dostaw w dół

Ekspert sugeruje jednak, że w I poł. 2022 r. nastąpią cięcia dostaw czipów, głównie ze względu na rosnące zapasy w kanale sprzedaży i wyhamowanie popytu na konsumenckie PC. Z drugiej strony poprawia się dostępność półprzewodników, dzięki większej produkcji wafli i dywersyfikacji dostawców. W efekcie dostawy komponentów znacznie poprawiły się w I kw. 2022 r. – twierdzi Li.

Lockdowny w Chinach niespecjalnie zaszkodzą

Jak przyznaje, pandemiczne blokady w Chinach stanowią duże ryzyko dla spełnienia się pomyślnego scenariusza. Ekspert jest jednak optymistą.

„Jeśli władze będą w stanie poradzić sobie z epidemią i pomóc kluczowym graczom ekosystemu szybko wyjść na prostą, wierzymy, że znaczny niedobór półprzewodników zmniejszy się pod koniec trzeciego lub na początku czwartego kwartału” – przewiduje.

Szok dla systemu
„Problemem nie są teraz niedobory, ale szok dla systemu z powodu blokad, który w tej chwili powoduje efekt domina w całych Chinach” – uważa Dale Gai, dyrektor działu półprzewodników i komponentów Counterpoint Research.

Jak zauważają eksperci, zwłaszcza dla lokalnych chińskich władz priorytetem jest zachowanie ciągłości produkcji i radzenie sobie z ostrymi przestojami.

Jak wynika z informacji TSMC, nawet gdy w tym roku niedostatek czipów zmniejszy się, to jest ryzyko, że w 2023 r. problemy powrócą w związku z opóźnieniami w uruchomieniu nowej produkcji półprzewodników.